SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bardzo fajna bajka o dziadku Bernardzie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2120

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509


Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, za siedmiomia morzami, żył dziadek Bernard. W zasadzie żyje cały czas i ma się dobrze. Wcale też nie mieszka tak daleko, bo w kolebce światowego kryzysu. Berni ma 44 lata, więc żaden też z niego dziadek, ale, jako że nadal boksuje zawodowo, jest to wiek już mocno zaawansowany. Przynajmniej jak na sportowca. Dziadzia jak każdy posiada też nazwisko. Nazwisko, które wiele znaczy z świecie profesjonalnego pięściarstwa. Hopkins, bo o nim mowa, chce bić Polaków, a w zasadzie jednego. Tomka Adamka, z którym chce stoczyć swoją kolejną walkę.

Hopkins w pigułce

Berni (49-5-1, 32 KO) zaczął boksować późno, bo w wieku bodajże 22 lat. Miało to miejsce w więzieniu, w którym wymiar sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych zafundował mu dłuższe wakacje. Rok później, kiedy obfitujący w atrakcje pobyt w penitencjarnym ośrodku wypoczynkowym dobiegł końca, Hopkins zadebiutował na zawodowym ringu. Było to w 1988 roku. Pierwszą walkę przegrał, jednak dalej było już tylko lepiej. Pierwszy pas mistrzowski zdobył w 1995 roku. Dziadek szedł od zwycięstwa, do zwycięstwa, w 2004 roku unifikując pasy w wadze średniej. Rok później stracił je na rzecz Jermaina Taylora, z którym przegrał dwukrotnie. Od tamtego czasu stoczył cztery walki, tylko raz przegrywając z Joe Calzaghe. Ostatnio dał lekcję boksu mistrzowi WBC i WBO wagi średniej, Kelly Pavlikowi. Teraz ma nadzieję powtórzyć ten sukces mierząc się z Tomaszem Adamkiem (37-1, 25 KO).

Szansa "Górala"


Co na to wszystko Tomek? Jak to Tomek. Otwarty na propozycje, tym bardziej, że miałby szansę stanąć naprzeciw żyjącej legendy, która przy okazji zapewniłaby mu rekordową gaże. Być może w okolicach miliona dolarów. Niezłe kieszonkowe, tym bardziej że w przypadku wygranej byłby to dla Adamka przedsmak wielkich pieniędzy. "Góral" wspominał, że stawką mógłby być pas IBF wagi cruiser, który dzierży. Moim zdaniem to dość ryzykowne. Dlaczego? A no dlatego, że dziadek Berni, to kawał solidnego boksera, z którym przegrać bardzo łatwo, o czym przekonał się np. wspomniany Pavlik. Kelly jednak na szali pojedynku nie położył tytułów czempiona. I dobrze, bo dziś byłby zaledwie byłym mistrzem. Warto więc iść tą drogą, traktując walkę z Hopkinsem, jako szansę do zdobycia cennego doświadczenia, pieniędzy oraz możliwości promocji w kraju Barracka Obamy. Przed ich ewentualną potyczką dobrze byłoby stoczyć walkę "na przetarcie". Tym bardziej, że Tomek ma za sobą dwie ciężkie obrony pasa.





Będzie, nie będzie?

To, czy do pojedynku dojdzie zależy w dużej mierze od dziadka Bernarda. Jeśli będzie trąbił w mediach na lewo i prawo o walce z Adamkiem, ludzie zaczną o tym mówić, promotorzy myśleć poważnie o organizacji, a telewizja o transmisji. Oczywiście zgadzać się muszą pieniądze. Hopkins zna swoją wartość i deklaruje, że za mniej niż milion do ringu nie wyjdzie. Tomek oczywiście zainkasuje mniejszą sumę, ale tak jak wcześniej pisałem, byłby to i tak rekordowy dla niego zarobek.

Same plusy

Zakładając, że do pojedynku dojdzie, a Tomek nie przegra w kompromitujący sposób, starcie z dziadzią Bernim może przynieść mu same korzyści. Niezłe pieniądze, rozgłos w Stanach Zjednoczonych, a w przypadku wygranej także poza jej granicami. Jednak dobrze byłoby, gdyby Adamek odszedł od pomysłu kładzenia na szali pasa IBF. Osobiście widzę następujący scenariusz. Wiosną walką na przetarcie z solidnym oponentenem. Jesienią pojedynek z Hopkinsem, a na koniec roku potyczka ze zwycięzcą eliminatora pomiędzy Cunninghamem, a Braithwaitem. Jeśli scenariusz udałoby się wdrożyć w życie, Polaka czekałby niezwykle ciężki i pracowity rok. Rok, który dla kariery "Górala" może okazać się przełomowy. A jak będzie naprawdę? Pokażą najbliższe tygodnie.

źródło: Boxinglinks.pl
autor: Marek Rugowski

Postanowiłem wkleić ten ART ponieważ bardzo mi się spodobała ta bajka... Mam nadzieje, że autor się nie obrazi

PS: SOGi proszę kierować na nick mareno

Pozdrawiam

Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2009-03-04 19:24:40

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Najczęstsze błędy u początkujących i sposoby ich wykorzystania

Następny temat

Trening siłowy najlepszy dla SW

WHEY premium