Jestem Szefem własnego życia
...
Napisał(a)
Wand był inny w tej walce taki powolny ale i tak go wielbię on jest mistrzem w moich oczach a Chuck dostał pare razy przyznaje racje Manhoef-owi
...
Napisał(a)
Dostał i to nie raz. To nie było poślizgnięcie. Nie jeden zawodnik wstaje zaraz po knockdownie, żeby nie być na ziemie i nie zostać pod gradem ciosów
"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl
...
Napisał(a)
dokładnie , Waldek jakby nie był zamulony to by dowalił Chucka i to 2 razy i po walce...
Jestem Szefem własnego życia
Polecane artykuły