może jakies sugestie?

witam


od kilku miesiecy nie cwicze na silowni poniewaz mam problem z plecami, oto link do tematu z opisem co mi jest ------->https://www.sfd.pl/tomografia_komuterowa_-opis-t448373.html


może nie powinienem cwiczyc ale jest to silniejsze ode mnie i chce sie choc troche rozruszac bo ponad 2 miesieczna przerwa i tak nie pomogla mi w moich problemach wiec trening jakos mi pomoze.


moze macie jakies pomysly jakich cwiczen unikac bo np. w bardzo duzym stopniu obciazaja kregoslup (wiem ze zadne wioslowania czy martwy ciag w moim przypadku odpadaja poniewaz bez sztangi w takiej pozycji dokucza mi silny bol) lub jakie cwoczenia sa dla mnie wskazane?


z gory dziekuje za wszelka pomoc.

Kolego, masz to najnizej jak sie da.
Nawet biegania ci nie polece.
Wylecz to i wracaj zdrow do cwiczen. Odpusc do wyleczenia, a potem z glowa cwicz cale zycie, czy wolisz sie zalatwic na amen jeszcze przed wyleczeniem? Masa nie zajac, nie ucieknie. A jak ucieknie to muscle memmory doprowadzi cie do poprzedniego poziomu szybko.

bylem u neurologa wczoraj, jakis rehabilitacje mam miec, moze obejdzie sie bez operacji... jednak sobie odpuszcze cwiczenia na dluzszy czas....

ale dziekuje za wypowiedz

No i bardzo dobrze. Zdrowiej. A jak bedziesz juz "jak nowka, nie smigany" to ulozymy ci cos extra.

Powodzenia!

ps. Jesli masz jakies wady postawy, popros lekarza o cwiczenia rehabilitacyjne, w skrajnych przypadkach wiosla i mc strzelaja o 25%-50% w gore w przeciagu paru dni jak umiesz trzymac prawidlowa postawe. Jeszcze mozesz procz obowiazku, wyjsc z tej niechcianej przerwy z pozytkiem.

dzieki za pocieszenie! wad postawy nie mam ale na jakies zabiegi rehabilitacyjne mam skierowanie, off top- moze wie ktos gdzie w lodzi jest jakis przyzwoity i profesjonalny punkt gdzie mnie "zreperuja"