Szacuny
1
Napisanych postów
164
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1224
Witam, z poczatku gdy zaczynalem sie podciagac nie bylo problemu, robiac 6 seri na poczatku po 2 podciagniecia zwiekszalem je co tydzien dodajac dodatkowo jedno na poczatku, w srokdu lub na koncu na tyle ile dam rade.
Teraz juz jest ciezej, podciagam sie 6 seriami po 5 razy ale chcialbym sie dowiedziec jak najlepiej zwiekszac ilosc podciagniec w seriach. Czy lepiej dodawac od konca, czy na poczatku. Problem taki ze jak na poczatku(pierwsze 1-2 serie) zrobie z +1 podciagnieciem to moge nie miec sily na ostatnia serie by wykonac standardowe 5 podciagniec.
Jest jakis jeden przepis na udane zwiekszanie seri?
Szacuny
12
Napisanych postów
1676
Wiek
45 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
25938
sa dwa wyjscia..albo robisz mniej serii i kazda ma maxa, lub podstawiasz sobie jakies podwyzszenie i pomagsz sobie nogami by wykonac zalozona (wieksza) liczbe powtorzen..