Split partia 2x w tygodniu

Witam.

Do tej pory trenowalem ciagle FBW (staz 7 miesiecy), ale z racji wakacji i troche mniej napietego planu popoludniowego (bo na szczescie nie trzeba ganiac na uczelnie), postanowilem przetestowac moze tego splita. Co prawda nie wiem, czy ma to sens, bo efekty z tych FBW sa zadowalajace)

Korzystam z gotowca by Adzik, ale zastanawiam sie nad pewnymi zmianami:

A: klatka, barki, tricepsy.

Wyciskanie sztangi płasko 3s
wyciskanie sztangielek skos w górę 2s
rozpiętki 2s (rozpietki czy przenoszenie hantla?)

wyciskanie sztangielek siedząc 3s
unoszenie sztangielek w opadzie 2s

wyciskanie francuskie sztangi siedząc 3s. (lezac lub pompki na poreczach?)

B: nogi, plecy, bicepsy.

przysiad ze sztangą 3s
przysiad wykroczny 2s
uginanie leząc 2s
wspięcia na palce 3s do maxa

Podciąganie na drążku szerokim nachwytem 3s do maxa
wiosło sztangą podchwytem 2s
MC 3s (tutaj kolejnosc MC, wioslo, podciaganie? lub ewentualnie zmieniac na podciaganie wasko i wiosla szeroko?)

uginanie ramion ze sztangą 3s

Pozdrawiam.

ostatnio chyba dawałeś fbw do poprawy są efekty to odpuść splita

Nie dawalem do poprawy, lecialem pod rzad tymi 2 planami, ktore polecal Hard.

A o tym splicie to myslalem nawet z czystej ciekawosci (jak nie sprobuje, to nie bede wiedzial czy dziala).

Bo te "krotkie" FBW 5x5 w sam raz odpowiadaloby mi na czas, gdy zacznie sie semestr

nikt ci go nie broni, ale po co zmieniać trening jak są przyrosty?

No moze i racja, chociaz w splicie widze niejako wieksza "dokladnosc" w FBW jakos specjalnie nie skupiam sie na dwuglowych czy tylnich aktonach barkow.

A juz nie mowiac o lapkach, o dziwo przedramie puchnie jak glupie, a lapy z reguly stoja nieruchome.