Animal Flex. Starczy jedna puszka?

Animale to jeszcze większa ściema. I kretyński nurt marketingowy. Mam alergię na te produkty. Nigdy z pewnością żądnego nie kupię, jakby dawali za darmo to może bym przetestował. Odrzuca mnie już sama koncepcja.

to chwyt marketingowy, jednak flexa kilka osób chwaliło, skosztować możesz.

a kupują je głownie małolaci bo tacy łapią się częściej na reklamę raczej..

zdr

Zmieniony przez - miętki w dniu 2008-07-30 11:43:36

jezeli chodzi o Animale to prawdą jest niewatpliwie to ze jest to maszynka do robienia pieniedzy dzieki reklamie. Ich produkty nie są lepsze od produktow innych wiodacych firm. Baaa.... rzeklbym ze sporo im brakuje. Sam kiedys z niewiedzy dalem sie naciagnac na te "bajery". Imo Flex i tak jeden z lepszych produktow w gamie Animali

to w takim razie co jest lepsze od Flexa?

mimo ze mi pojechales

to

hmmm jakby Ci to wytlumaczyc

glukozamina nie ma prawa działac na stawy. to samo chondroityna, kolagen itd. jedyne "suplementy" która pomagają cokolwiek ze stawami to sie je wstrzykuje jesli wiesz co mam na mysli, jesli nie to przez kilka sie nie powinienes tym intererowac

zwykle przy takich bólach starczy terapia manualna razem z kinezyterapią czyli cwiczeniami które sobie sam robisz w domu

i nie idziesz z tym do lekarza tylko do fizjoterapeuty który w tym polu działa i ma wiedze i on Ci powie co i jak

ja półtorej roku nie wiedzialem jak sie wyleczyc, poszedłem do fizjo i sobie juz pomykam dłuzszą chwile czasu na siłownie

a biorąc pod uwage twoje problemy starczy 1-2 wizyty, pokaze Ci co masz robic i co cwiczyc (systematycznie) i zobaczysz wtedy róznice

tylko, ze flexa juz kupiem jakis czas temu :/ A u fizjo drogo sie placi? Temat juz jest praktycznie zamknięty w tej sprawie, gdyz flexa juz mam zakupionego, tylko po jego skonczeniu dam znac czy pomoglo czy nie.

Pzdr.

nie dopisujcie się już w temacie, Autor sprawdzi na sobie działanie i da znać w tym poście czy to coś warte w tym wypadku czy lipa.

zdr



Zmieniony przez - miętki w dniu 2008-07-30 21:04:51