Oczy i astygmatyzm.

Witam. Chciałem się o coś zapytać, ale najpierw pokrótce opisze przebieg choroby.

Najprawdopodniej odziedziczyłem astygmatyzm po mamie, bo pojawił się u mnie w tym samym wieku co u mojej mamy. W sumie to na rutynowym badaniu wszystko było ok, wpadłem tylko na jakimś tam zegarze. I na badaniu komputerowym wyszła wada. Jedno oko miałem na 1, a drugie na 0.75 jednak szkło też mi dano na 1.

Teraz pytanko. Czy to że nosze okulary, może być przyczyną pogorszenia się widzenia gdy jestem bez okularów ?? W sensie że dzięki okularom widzę tak jak powinienem, ale przez noszenie okularów oczy przestawiły mi się na nie w pewien sposób i bez nich widze gorzej niż zanim zacząłem je nosić ??

Jeśli to jest możliwe, to czy jeśli np. przestałbym okulary nosić przez jakiś czas to oczy mogłyby się przestawić spowrotem ?

Jedni okuliści są zdania, że noszenie akularów jest przyczyną tego, że oczy sie przyzwyczajają i później nie można się bez nich obyć.

Inni twierdzą, że można bez żadych konsekwencji raz nosić okulary a raz ich nie nosić i nic specjalnego się nie będzie działo, a okres bez nich jest odpoczynkiem dla oka.

Trudno więc coś doradzić przy takich rozbieżnościach. Zapytaj okulistę który Cię prowadzi co radzi.
Może spróbuj obu metod.
Może poczytaj n/t metod doktora Batesa.

Ja powiem tak, ze jak bylem mlody to tez mialem nosic okulary i raz nosilem a raz nie, az w koncu w ogole zaprzestalem i jakos nie zdaje mi sie zeby gorzej widzial