zaznaczam ze nie ma diety. Ogolnie nie ma sklonnosci do tycia a to co przytyla bylo spowodowane antykoncepcja i nabrala wody.
Teraz chce to stracic. Czy jest sens takiego cwiczenia?
Chyba lepiej cwiczyc bez diety niz nie cwiczyc w ogole?
!-=PEACE, LOVE & TOLERANCE=- !