Problem z mięsniami grzbietu

Witam.Mam pewien problem z mięśniami grzbietu,dokładnie to w okolicy lędźwi.Sprawa wygląda następująco.Trenuje zapasy i boks w pewnym momencie juz kilka miesiecy temu zaczął mi doskwierać bol w okolicy lędźwiowej nie bylo to nagle ze cos zerwałem i mnie zaczęło bolec tylko tak jak by stopniowo.Ból nie byl mocny ,byl to właściwie dyskomfort przy odchylaniu sie do tylu i pochylaniu sie w przod wiec zrobilem chwile przerwy i smarowałem mascmi.przeszlo wszystko ladnie pojechałem na zawody i znowu to samo trenowalemn z tym przez pewien czas ale juz mnie to zaczelo denerwowac i poszedlem do fizjoterapeuty.Powiedzial ze przeciazeniue bo 7 zabiegach (lampa,lasery i takie tam)przeszlo i super nie ma juz napiec ale po kilku treningach jest znowu cos dziwnego nie boli juz tak jak dawniej ale nie czuja stabilnosci w tych miesniach i przy naglych dynamicznych ruchach np kopniecie pojawia sie bol miesnie sa tak jakby wiodkie.i tak samo jak sie odchyalm do tylu albo jak siedze zgrabiony i sie wyprostuje to jest bol/dyskomfort powiedzcie czemu tak jest i co z tym zrobic bo juz mnie to strasznie irytuje.dodam jeszcze ze mialem robione RTG i z kregoslupem wszystko ok

odpowie ktos ?

fizjoterapeura dobrze ci powiedzial ,, zrob przerwe , rekonwalestencje, idz jeszcze raz na te zabiegi,
spróbuj magnetoterapi,elektroterapi i laseroterapi,
zrób sobie dłuzszą przerwe, jeśli po powrocie do sportu znowu zaczną występowac bule przy dynamicznych ruchach oznaczać to bedzie to ze sportowca już z ciebie nie bedzie,
moze być to rodzaj kontuzji która sie odnawia... i nie mozna w 100%zaleczyć,
powodzenia , mam nadzieje ze nie bedzie tak źle i bedziesz mógl dalej trenowac