::Bardzo szybkie tętno+ból serca - Pomóżcie!::

Błagam! Pomóżcie mi! Co się może dziać! Od kilku dni bardzo boli mnie serce. Szczególnie jak zmieniam pozycje. Ale boli cały czas. Radziłam się koleżanki. Ona powiedziała, żebym sobie zmierzyła ciśnienie i tętno. Ciśnienie może być 145/99. Ale tętno mam aż 234! Mierzyłam sobie kilka razy i cały czas mam takie wyniki! Co mam robić? Co to może być?

Nie wiem co, ale to już się kwalifikuje do lekarza bezwzglednie. Mnie tez dzisiaj kulo serce (nie wiem, moze to wplyw pogody?) Albo zepsuty aparat do pomiaru, albo nie wiem, A probowalas badac sama? Przylozyc palec i liczyc? Ja dzisiaj mialam 112 i czulam sie fatalnie, prawie zaslablam, nogi jak z waty, niemilo :( pozniej jak mierzylam wyszlo 98, pozniej 102 :( Idz do lekarza, wiecej nie pomoge. :(

Witam! Temat był poruszony prawie miesiąc temu ale interesuje mnie czy udało Ci się jakoś "naprawić" to tętno? Ja też mam taki problem. Przyspiesza mi do 130 łącznie z oddechem. Mam wrażenie że się duszę, drętwieją mi dłonie i mam bezwład ciała plus odruchy wymiotne. Byłam chyba u 30 lekarzy. Badał mnie kardiolog, robili mi badania krwi, tarczycy, głowy, echo serca, nawet tomografię mózgu też sobie zafundowałam (bo już spanikowałam, że to może jakaś odmiana padaczki) plus testy wysiłkowe... Wszystko w najlepszym porządku. Nikt nie wie o co chodzi. Usłyszałam tylko że to na tle nerwicowym. Leki uspakające też nie pomagają. Odstawiłam tabl. antykoncepcyjne, przestałam palić, alkohol też w minimalnych ilościach (nadmieniam, że nigdy nie brałam żadnych dragów). Fakt, że jestem zestresowana i nerwowa, ale bez przesady.
Jeśli znalazłaś jakieś rozwiązanie albo ktoś pomógł Ci z tym przyspieszonym tętnem to proszę Cię o informacje.Z góry dziękuję.