Chodzenie podczas przerw miedzy seriami

Zainspirowany zdaniem w poscie https://www.sfd.pl/Pytanie_o_posiłek_potreningowy-t380276.html
pytam: Jakie ma znaczenie to czy chodzimy czy siedzimy podczas przerw miedzy seriami?
Nigdy o tym nie pomyslalem nawet a to sie okazuje,ze swoim chodzenie trace/zyskuje

sadze ze lepiej sie jakos ruszac, niz siedziec.

zreszta przerwy u mnie w wiekszosci cwiczen nie trwaja tak dlugo, zeby oplacalo sie siadac.

ja chodze

Ja miedzy seriami dokladam ciezar

Tutaj jako ciekawostka: (z exrx.net)

Active Recovery

Following intense exercise, lactic acid removal from the blood is attenuated with an active recovery as compared to a resting recovery. The optimal intensity of recovery exercise to promote blood lactic acid removal is approximately 30-40% of VO2 max (Dodd S, et al. 1984). Higher intense exercise would likely increase blood lactic acid levels and therefore hinder removal. (Dodd 1984)


Active Recovery

Light activity between sets can improve recovery. In a study conducted at University of Kansas, subjects completed six sets of squats (85% 10RM) with 4 minute rest periods between sets. Rest periods consisted of either sitting quietly (passive recovery) or cycling at 25% or 50% of VO2max (active recovery). Blood lactate was significantly lower when cycling at 25% of VO2max compared to the other two types of rest periods. Following the initial workout, the 25% VO2 recovery group continued to perform more repetitions to exhaustion (65% if 10RM) compared to the other two recovery groups.

Corder K, Potteiger J , Nau K, Figoni S, Hershberger S (1998). Effects of active and passive recovery on lactate, RPE, and performance during resistance training. Medicine and Science in Sports and Exercise, 30(5), Supplement abstract 194.

Corder KP, Potteiger JA, Nau KL, Figoni SE, Hershberger SL (2000). Effects of active and passive recovery conditions on blood lactate, rating of percieved exertion, and performance during resistance exercise. Journal of Strength and Conditioning Research, 14: 151-156.

ja sie rozciagam

"ja sie rozciagam"
....niezbyt dobry pomysł

To zależy przed jakimi ćwiczeniami i zależy czy cwiczę sma czy z partnerem. Jak z partnerem to stoję za nim w czasie gdy np. on wyciska i odwrotnie. Jak sam to najczęściej dołożę cieżaru i siadam, czasami pochodzę, porobie jakieś wymachy itp..

Nigdy nie siedze miedzy seriami. Nawet po wykanczajacym MC (wtedy leze ). Na serio to zawsze przeszkadza mi, gdy partner, z ktorym cwicze, siedzi albo - jeszcze gorzej - lezy na lawce od wyciskania. Strasznie to demobilizuje i muli.

Mortis: swietny cytat!

Zmieniony przez - -MJ- w dniu 2008-02-02 23:03:17

zauwazylem ze jak leze w przerwie to sa w nastepnej serii gorsze "osiągi" niz jak stoję, chodzę.
poprawia sie przeplyw krwi zylnej. poza tym jak sie lezy i nie rusza wcale miesniami w czasie przerw to gromadzi sie wiecej kwasu mlekowego.