Różnią się np. tym, że w Plussszu jest L-karnityna (niedużo, kilkadziesiąt mg na tabletkę, ale zawsze coś), oraz substancjami dodatkowymi, tzn. moim zdaniem Plussz ma przyjemniejszy, bardziej orzeźwiający smak, a ten IQ gorzej się rozpuszcza (szklanka jest cała brudna po wypiciu) i ma wyraźny posmak skrobi.
Moim zdaniem "plusssz z rana jak śmietana";) - oczywiście nie jeden;))