Pomocy przepuklina???

Witam mianowicie w piatek na treningu robia martwy ciag zabolało mnie pod brzuchem z lewej strony. niewiem dlaczego wczesniej podnosiłem wiecej i nic mi sie nidziało.czuje lekki dyskofort ale pozatym nic..jestem przestraszony ze to moze byc przepuklina.jak nieprzejdzie to pujde do lekarza.bprzeciez zawsze dosc ostro cwiczyłem brzuch zeby był mocny.uzywam pasa.normalnie jak napina brzuch to nic.kaszle i smieje sie normalnie.pozatym dyskonfortem nic nie odczuwam. jak myslicie to moze byc? przeciez nienaciagnołem sobie miesni brzucha w martwym ciagu? wczesniej przy 230kg nic sie niedziało a w piatek przy 200 zabolało mnie dosc... taka była roznica ze rozstaw nog miałem szeroki i tyle...prosze wypowiadajcie sie.

Przejrzyj poniższy post i sam sobie sprecyzuj:

https://www.sfd.pl/**Koniecznie_przeczytaj**_BÓLE_BRZUCHA-t340570.html

Jeśli nie będzie poprawy lub wręcz się nasili wizyta u lekarza wskazana.

przeczytałem ten temat i niesadze zeby moja dolegliwosc miała cos z tym teamtem wspolnego...

Możesz dokładniej określić miejsce bólu, nie określać to potocznie "zabolało mnie pod brzuchem z lewej strony". Co więcej są tam pewne wskazania co do możliwych przyczyn.

Jeśli nie znalazłeś nic odpowiadającego Twojemu to główkuj sam, albo na wizytę do lekarza.

2 cm pod pępkiem tylko. tylko ze troche z lewej strony. podnoszac ciezar w połowie cwiczniea . poczułem ból w tym miejscu. tylko ten jeden raz a do teraz czuje dyskonfort. a jezeli miałby sie pojawic gozek to jakiej mnie wiecej srednicy on powinien byc? mam troche tłuszczu wiec ciezko to wymacac.

teraz wrociłem od lekarza:D no i dał mi jakies tabletki i maść na 15dni:D jesli nieprzejdzie muszę przyjść znowu. tłumacząc na polski powiedział że mam jakieś mieśnie rzoerwane czy naciągnięte.. sam niewiem... cięzko zroumieć lekarza jeszcze hiszpana