Szczerze mowiac...masz bardzo duzo czasu:) Choc ze mnie zaden weteran bo mam zaledwie 18 lat, ale w wieku 15 lat nie powinienes sie za nic brac:) Pamietam jak powiedzialem matce, ze jak mi nie kupi odzywki (wlasnie gainera) to nie bede cwiczyl! HAhaha i skonczylo sie tak ze nie cwiczylem...2 lata poniej juz sam moglem sobie komponowac wszystko co chce zrec:) Twoj organizm jest mlodziutki i sam z siebie wytwarza wystarczajaca ilosc testosteronu, kreatyny i innych dupereli. Mysle ze mozesz sobie zaczac cwiczyc na silowni rekreacyjnie, 2 razy w tygodniu, nie cwicz na barki bo jeszcze rosniesz, a
cwiczenia na barki wiaza sie ze sprasowaniem kregoslupa, wiec mozesz nie urosnac...:) Rob sobie klatke bica i trica, podciagaj sie duzo na drazku i rob w domu duzo pompek. Za jakis czas rok czy dwa sam uznasz co bedzie dla Twojego organizmu najlepsze.
Gainer to masówka bialkowo-weglowodanowa bogata w rozne dodatkowe witaminy+czesto znikome slady kreatyny czy glutaminy. Jesli chcesz sie dowiedziec duzo o suplementach wejdz na strone
www.trec.com mam nadzieje ze woda sodowa nie udezy Ci do glowy, bo jak sie czyta co pisza o tych odzywkach to wszystko wydaje sie piekne i niesamowite:) Prawda jest taka ze lepiej trenowac na sucho, a w pozniejszym okresie stazu np po roku, dorzucic sobie mozna jakies bialko, oczywiscie nie narzucam swojego zdania tylko proponuje, bo mozna pompowac sie kreatyna i daje to bardzo ladne efekty...ale nestety bardzo nietrwale. Jesli musisz koniecznie juz zaczac cos jesc polecam Magnum8000, znajdziesz go na stronie ktora podalem Ci wczesniej. Jest to weglowodanowa odzywka, dzieki ktorej przybiezesz na masie.