Szacuny
13
Napisanych postów
1323
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
21774
Postanowiłem zmienić trening. Ot tak, po prostu. Wykonuję 8-6 powtórzeń na większość partii (wyjątkiem są łydki i przedramiona). Zastanawiają mnie mięśnie brzucha. Dziś zrobiłem trening, składający się z 2 ćwiczeń, czyli 6 serii, czyli w sumie jakieś 30 powtórzeń.
I tu pytanie - próbował ktoś małej ilości powtórzeń na brzuch?
I od razu możecie sobie darować jakieś rady, jeśli nie są poparte praktyką - teorię to i ja znam. Chodzi mi o to, jak takie coś działa w praktyce.
Szacuny
0
Napisanych postów
214
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1869
nie jestem żadnym specem ale z doświadczenia wiem, że im bardziej brzuch skatujesz tym ładniej będzie wyglądał :) ja jak już nie daje rady to robie zawsze jeszcze ze 3-5 powt. oszukanych tak, żeby był jak najbardziej skatowany. Tyle, że po takim czymś, musi mieć przynajmniej te 2-3dni na odpoczynek i regeneracje.
Szacuny
13
Napisanych postów
1323
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
21774
Jest pewna różnica, ty robisz ileśtam powtórzeń ćwicząc brzuch normalnie, a potem dopalasz go 3-5 powtórzeniami oszukanymi, mnie zaś chodzi o stosowanie max 10 powtórzeń w jednej serii ćwiczenia. Po prostu o takie dobranie ciężaru, żeby niemożliwym było zrobienie więcej.
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
niska liczba powt. na mięśnie brzucha- taka jak np. na inne grupy mięśniowe/oprócz przeedr. i łydek/ jest nie tylko z teoretycznego punktu widzenia niezbyt , ale także i z praktycznego...
wynika to ze spacyfiki tychże mięśni- ich budowy, zakresu w jakim pracują itp.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid