LECH POZNAŃ

Pół miliona euro wynosi ta kwota odstępnego. Ja jestem jak najbardziej za.

Arboleda podobno jest bardzo związany ze Smudą, więc chciałby grać w Lechu. To by chyba ostatecznie rozwiązało problemy z obroną.

Arboleda to jeden z najlepszych środkowych obrońców w naszej lidze obecnie. Bardzo trafny cel transferowy moim zdaniem

z tego co pamietam to ta kwota odstwpnego to 250 tys. euro

Chyba nic z tego na razie nie będzie.


Kolumbijski obrońca Zagłębia Lubin Manuel Arboleda nie wzmocni w tym oknie transferowym Lecha Poznań. Kontrakt podpisał za to Panamczyk Luis Henriquez.
Poznański klub odmawia komentarza w sprawie Arboledfy, ale jak udało nam się dowiedzieć, "Kolejorz" zrezygnował z prób wyciągnięcia Kolumbijczyka z Lubina w tym oknie transferowym. Przypomnijmy, że Arboleda miał w umowie kwotę odstępnego w wysokości 500 tys. euro.

Kontrakt z poznańskim klubem podpisał za to wczoraj obrońca z Panamy - Luis Henriquez. Po kilkudniowych negocjacjach został on wczoraj wypożyczony na rok ze swego klubu Tauro FC. W umowie jest opcja pierwokupu Panamczyka i możliwość zawarcia z nim przez Lecha dalszej dwuletniej umowy. To pierwszy piłkarz z Panamy w historii polskiej ligi.

W tym oknie transferowym, które zamknie się w piątek o północy, Lech może pozyskać jeszcze jednego piłkarza. "Kolejorz" jest bliski porozumienia z utalentowanym 17-latkiem z Peru Andersonem Cueto Sanchezem.


Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

Piłkarze Lecha Poznań pokonali w niemieckim Aue drugoligowy Erzgebirge 4:2 (0:2) w sparingu, który był jednocześnie pożegnalnym meczem byłego reprezentanta Polski - Andrzeja Juskowiaka.
Dwa i pół tysiąca kibiców przyszło na stadion w Aue po raz ostatni zobaczyć w akcji Andrzeja Juskowiaka. To właśnie w drugoligowym Erzgebirge Juskowiak grał przez ostatnie cztery sezony.

Juskowiak pierwszą połowę zagrał w Lechu Poznań, w którym zaczynał swoją wielką karierę piłkarską, a po przerwie założył koszulkę niemieckiego klubu. W 80 min. przy ogromnym aplauzie publiczności bohater wieczoru opuścił boisko. Z głośników popłynęła piosenka "Time to say good bye" (czas się pożegnać).
"Przeżyłem w Aue piękne chwile, pełne sukcesów. Przyznam, że nie łatwo mi było podjąć decyzję o przyjściu do Erzgebirge. Dziś nie żałuję tej decyzji. Chciałbym wszystkim kibicom serdecznie podziękować za te wspaniałe lata" - powiedział po meczu Juskowiak dla oficjalnej strony internetowej niemieckiego klubu.

Erzgebirge Aue - Lech Poznań 2:4 (2:0)
Bramki: Nicolas Feldhahn i Marco Kurth (karny) - David Kucharski, Zlatko Tanevski, Illian Micanski, Maciej Kononowicz.

Źródło: onet

Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2007-09-07 22:38:08

no czemu kibice Kolejorza ten temat tak zszedł w dół, no muszę go podciągnać
Kolejorz w Białymstoku:
http://pl.



http://pl.



http://pl.



http://pl.



http://pl.

a co do gry na boisku to w pierwszej połowie dobry wyrównany mecz, w drugiej połowie piłkarze Jagi wykazali sie większą walecznością i szczęściem, dwa dziwne gole wzbudziły we mnie odruchy wymiotne cóż takie jest życie.
Kibiców Lecha w Białymstoku około 1200
HEJ LECH!!!

Dzejmi, to tylko dlatego że są dwa tematy o Lechu i ostatnio pisaliśmy w tym drugim:

https://www.sfd.pl/KKS_Lech_Poznań-t231384.html 

Lech na wyjazdach imponuje liczbą, pomysłem i jakością.

Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2007-11-08 22:33:11

piszcie narazie w tym co podal Black