Co się ze mną dzieje? ;/ :/

Dzieje się ze mną coś niedobrego... Od pewnego czasu zaopserwowałem bardzo słabe wyniki. Cwicze regularnie i zamiast poprawienia wyników one stoją w miejscu albo się pogarszają (od niedawna) Trenuje według planu (troche kombinuje z nim ale zawsze nie ćwicze więcej niz 2 dni z rzedu i potem 1 dzień regeneracji) ze snem też nie mam problemu bo wstaje dopiero jak sie wyśpie :P Dieta jest jako tako czyli np wędliny, kartofelki, miesa, makaron itp. Ale problem nie jest tylko z efektami ale wyraźnie spald mi apetyt i cheć do treningu... Musze sie zmuszać do tego żeby iść poćwiczyć a wcześniej nie było z motywacją problemu...
Potrzebuje jakiejś odemniany czegoś co da mi kopa na treningu!!!

Proponuje ruską mete A tak na poważnie może jesteś przetrenowany?? Zrób może z 3-4 dni przerwy

Potrzebujesz regeneracji... zrób tydzień,dwa odpoczynku i proponuje ćwiczyć co 2 dzień 3x w tygodniu

Potrzebujesz kopa? moge Ci sprzedac jednego
a tak poważnie postawiłbym na niedobór jakiegoś pierwiastka lub nawet paru, ja też z dnia na dzień miałem co raz to gorszą kondycją fizyczną i psychiczną to sie połozylem na oddział i sie okazały ciekawe rzeczy pasożyty, niedobory. Do tego czasu minęło jakieś pół roku plus minus i juz n nic nie narzekam taka moja propozycja, najprostsza i pewna

Próbowałem, w tamtym tygodniu 4 dni nie ćwiczyłem wogóle... od czwartku odpoczywałem prawie bez zadnego wysiłku fizycznego.. i chciałem od dzisiaj wrucić do treningu no i jest gorzej niż na ostatnim treningu na klatke... jakby spadła mi sila..

Może nie spełniasz warunków:
TRENINGU (stopniowe przeciążanie mięśni)
DIETY (dodatni bilans kaloryczny, witaminy, minerały)
REGENERACJI (po 6 tygodniach treningu, przerwa tygodniowa od wysiłku fizycznego) (tygodniowo klatka maks 10 serii)

pozdr.

A po co szukać od razu pomocy w szpitalu

Patrz wyżej. Możliwe,że nie spełniasz jednego z ww czynników ( trening, dieta regeneracja ). Postawiłbym jednak na dietę. Z tym jest zazwyczaj największy problem

a moze czas zmienic plan ??

Plan mam od niedawna i na kazdym treningu coś lekko zmienie wiec to raczej nie to... Z regeneracjom też nie ma problemu wiec to moze dieta.

Skoro plan masz od niedawna to raczej nie jesteś przetrenowany.
Na twoim miejscu szukałbym winy w diecie.

Masz bardzo dużą szanse na to, że problem tkwi w treningu a mało osób o tym mówi.

PONIEDZIAŁEK: bary nogi

<< ŚRODA >>

<< Klatka + Triceps + Biceps >>

Klatka:
1) połowiczne wyciskanie sztangi na płaskiej 5x5,
2) wyciskanie sztangi szerokim nachwytem na skosie w dół 4x12.

Triceps + Biceps (superserie):
1) Triceps: francuskie wyciskanie ze sztangą 5x 8,
2) Biceps: młotki 5x5,
3) Triceps: francuskie wyciskanie sztangielki leżąc 4x 12,
4) Biceps: uginanie ramion ze sztangą 4x 12.

PIĄTEK: PLECY PRZEDRAMIE BRZUCH

Zastosuj stopniowe przeciazanie mięsni, bo przez to się stoi.

1 tydzień: 70% maksa
2 tydzień: 80% maksa
3 tydzień: 90% maksa
4 tydzień: 100% maksa
5 tydzień: 105% maksa
6 tydzień: 110% maksa

Przykładowo jeśli na maxa na klate wyciskasz 100kg to w pierwszym tygodniu robisz 70% czyli 70kg itd. :)


pozdr.

Ps. Podałem trening środy bo pewnie z tymi partiami najbardziej stoisz w miejscu.

pozdr.

Zmieniony przez - q-bazz w dniu 2007-06-26 09:18:25