Grande
Dokladnie j/w
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
17
Napisanych postów
3152
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12195
...
Napisał(a)
e0r
Ekspert
Szacuny
108
Napisanych postów
10949
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
65995
Moim zdaniem to celowa propaganda mająca zastraszyć ludzi konfiskatą komputerów, płyt. A skąd się o tym dowiedzieliśmy? Z mediów, jeszcze żaden znajomy nie opowiadał mi o wjeździe na jego chatę. Bzdury jednym słowem. Myślcie trzeźwo.
Naprawdę niebezpieczny człowiek nigdy nie grozi.
[ON]
...
Napisał(a)
Vizzzard
Początkujący
Szacuny
1
Napisanych postów
671
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6953
zawsze można sie panów zapytac skąd mają ta wiedze przy konfiskacie i IM wytoczyc proces za to że zodbyli te dane nielegalnie i jest proawo o ochornie danych osobowych, Mój profesor inforamtyk ze studiów tak zrobił jak do niego wpadli 
nie znam dokładnie na jakie kruczki w prawie trzeba sie powołac ale sie da.
Ps jak nie mają nakazu to nie musimy ich wpuszaczalc na legitke, mój dom moją twierdzą, a jak wrócą z nakazem to bierzemy mocny magnez i do dysku przykładamy i po dowodach
, młotkiem tego nie róbcie bo da sie dane odzyskać
każdy kij ma dwa końce.
nie znam dokładnie na jakie kruczki w prawie trzeba sie powołac ale sie da.
Ps jak nie mają nakazu to nie musimy ich wpuszaczalc na legitke, mój dom moją twierdzą, a jak wrócą z nakazem to bierzemy mocny magnez i do dysku przykładamy i po dowodach
, młotkiem tego nie róbcie bo da sie dane odzyskać
każdy kij ma dwa końce.
This is your life and it's ending one minute at a time
...
Napisał(a)
enen2606
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
437
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
33773
Ja slyszalem ze koledze kolegi znajomego ziomka ktorego zna jego kumpel ktory podobno od kumpla swojego przyrodniego kuzyna po kadzieli uslyszal , ze komus podobno policja chciala zabrac komputer
Jak mowie, informacja pewna na 90 %.
Jak mowie, informacja pewna na 90 %.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
307
to niech mi te madre paly powiedza skad gdzie ma w Krosnie kupic plyty z psychedelic trance, lub stare utwory, lub gry ktorych juz od 10 lat nie ma w skepie? No kur... wiadomo ze dzieki p2p mozna skolowac dobie rzeczy ktorych w zyciu bysmy nie byli w stanie nabyc droga legalna, wiec po co to ******l...nie o miliardowych stratach firm fonograficzych i innych.
Bullshit jesli czegos nie ma w sklepach to i tak bym nie kupil (to jaka to strata) inna sprawa ze zwyczjnie moze kogos byc nie stac i oryginalu filmu czy gry/progr. czy wreszcie audio nigdy by nie kupil. jest tylko wybor pirat albo nic. To tez zadna strata dla w/w "pokrzywdzonych"
To kur.. kraj, ludzie z glodu zdychaja, bandyci sa nietykalni, politycy lamia prawo w bialych rekawiczkach, ksieza nie placa podatkow itpitd a zwyklego czlowieka pala przez leb, kopa w dupe i 1800 (dwumiesieczna wypate) zapied...ic.
Bullshit jesli czegos nie ma w sklepach to i tak bym nie kupil (to jaka to strata) inna sprawa ze zwyczjnie moze kogos byc nie stac i oryginalu filmu czy gry/progr. czy wreszcie audio nigdy by nie kupil. jest tylko wybor pirat albo nic. To tez zadna strata dla w/w "pokrzywdzonych"
To kur.. kraj, ludzie z glodu zdychaja, bandyci sa nietykalni, politycy lamia prawo w bialych rekawiczkach, ksieza nie placa podatkow itpitd a zwyklego czlowieka pala przez leb, kopa w dupe i 1800 (dwumiesieczna wypate) zapied...ic.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
307
wlasnie sobie sciagnalem hahaha i skoczcie mi na wala, pany policjanty goa trace vol. 5 (ps. jest naprawde cool)
a jak bylem w axelu (nasz lokalny music store) to pan sprzedawca rozdziabil jape: "a to to k. synu jest?"
moze Britni Spirs czy inncyh Golcow bym jeszcze kupil, no i co? ja naprawde chcialem nabyc oryginal, ale panie wladzo, nie miallem takiej technicznej mozliwosci, zdeserowany i w szoku pozakupowym (jako nic nie kupiwszy) siegnalem do niezawodnego p2p. Mysle ze to jakas sytuacja lagadzaca, czyz nie?
a jak bylem w axelu (nasz lokalny music store) to pan sprzedawca rozdziabil jape: "a to to k. synu jest?"
moze Britni Spirs czy inncyh Golcow bym jeszcze kupil, no i co? ja naprawde chcialem nabyc oryginal, ale panie wladzo, nie miallem takiej technicznej mozliwosci, zdeserowany i w szoku pozakupowym (jako nic nie kupiwszy) siegnalem do niezawodnego p2p. Mysle ze to jakas sytuacja lagadzaca, czyz nie?
