uderzaniu, bieganiu itp.
zaczalem cwiczyc 2 lata temu kung-fu, ale trwalo to pol roku, bo sekcja zostala rozwiazana. pozniej przez pol roku codziennie cwiczylem pompki, powtorzen ile fabryka dala. tricepsy rosly, klata tez. potem zrobilem przerwe i teraz od 2 m-cy staram sie robic cwiczenia raczej jakos tak uporzadkowanie, ale tylko plecy, barki i rece. moj "program" wyglada tak:
pon, sr, pt:
Podciąganie sztangi w opadzie 20 powtorzen
Szrugsy 30 p.
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 15 p.
Wyciskanie sztangi sprzed głowy 10 p.
te cwiczenia powtarzam 3 razy, ale nie jedno po drugim, tylko w takiej kolejnosci, jak sa napisane.
pon, pt:
Uginanie ramienia ze sztangielką w siadzie - w podporze o kolano 15 p. x3 serie
wt, czw, sob:
20 pompek, zeby nie stracic na klacie.
teraz mam 17 lat, a tak za 1,5 roku mam zamiar cwiczyc jakas sztuke walki, jak bede mial prawko, bo teraz nie mam jak dojezdzac. czas chce wlasnie wykorzystac na przygotowanie sie silowo do tych treningow.
czy ten program jest dobry na sile?