Ja kiedyś wliczałem białko roślinne i starałem sie, żeby tylko nie przekroczyć 2 g na kg ciała(jakiś głąb tak napisał:/) i efekty miałem gorsze niż teraz. Aktualnie spożywam ponad 2 g białka na kg i to bez wliczania białka roślinnego i wcale nie uważam, żeby to było dużo(jem mniej niż reszta domowników). Jem 6 posiłków dziennie i w każdym z nich mam naprawdę mało mięsa lub tuńczyka albo twarogu. Ja nie wiem jak niektórzy moga jeść 1,5 g B/kg. To co wy na talerzu macie 50 g piersi z kurczaka ?? Moja matka na niedzielny obiad kupuje kg kurczaka albo mięsa wołowego i w trójke bez problemu to zjadają(ja spozywam swoje żarcie).
...
Napisał(a)
Tylko na tym forum niektórzy uważają, że sie nie wlicza. We wszystkich gazetkach kulturystycznych które czytałem pisze, żeby wliczać. Zresztą to jest logiczne, że 30 g białka z piersi kurczaka, twarogu albo z tuńczyka jest lepsze niż 30 g białka z orzechów włoskich.
Ja kiedyś wliczałem białko roślinne i starałem sie, żeby tylko nie przekroczyć 2 g na kg ciała(jakiś głąb tak napisał:/) i efekty miałem gorsze niż teraz. Aktualnie spożywam ponad 2 g białka na kg i to bez wliczania białka roślinnego i wcale nie uważam, żeby to było dużo(jem mniej niż reszta domowników). Jem 6 posiłków dziennie i w każdym z nich mam naprawdę mało mięsa lub tuńczyka albo twarogu. Ja nie wiem jak niektórzy moga jeść 1,5 g B/kg. To co wy na talerzu macie 50 g piersi z kurczaka ?? Moja matka na niedzielny obiad kupuje kg kurczaka albo mięsa wołowego i w trójke bez problemu to zjadają(ja spozywam swoje żarcie).
Ja kiedyś wliczałem białko roślinne i starałem sie, żeby tylko nie przekroczyć 2 g na kg ciała(jakiś głąb tak napisał:/) i efekty miałem gorsze niż teraz. Aktualnie spożywam ponad 2 g białka na kg i to bez wliczania białka roślinnego i wcale nie uważam, żeby to było dużo(jem mniej niż reszta domowników). Jem 6 posiłków dziennie i w każdym z nich mam naprawdę mało mięsa lub tuńczyka albo twarogu. Ja nie wiem jak niektórzy moga jeść 1,5 g B/kg. To co wy na talerzu macie 50 g piersi z kurczaka ?? Moja matka na niedzielny obiad kupuje kg kurczaka albo mięsa wołowego i w trójke bez problemu to zjadają(ja spozywam swoje żarcie).
...
Napisał(a)
spoko spoko i juz zmienilem bede wliczal bialko roslinne ale tylko w polowie a reszte dodam se sera na noc i wiecej bialka po treningu(wieksza piers z kuraka zamiast 125g zjem z 200g i bdzie git
dzieki
dzieki
...:::motto na dziś masa musi iść:::...
...
Napisał(a)
no normalnie doloze piersi lbo sera tak zeby zjadac 1,6/kg pochodzenia zwierzecego a reszta to bedzie roslinne
...:::motto na dziś masa musi iść:::...
Polecane artykuły