6:30
płatki owsiane 100g
słonecznik
mleko
dodatki: 2x tran, 1 maxivit, 1 wapń, 1 magnez
9:30
bułka grahamka z szynką serem i innymi (pomidor, sałata, ser topiony, piertuszka)
12:30 (przedtreningowy - 60 minut przed treningiem)
naleśniki z dżemem - ile? nie wiem...
~15:30 (potreningowy)
100 g ryżu
150-200g cycek z kurczaka
3 jajka
smażone na oliwie z oliwek
18:30
byłoby coś ale nie ma mnie w domu więc nie warto tu cokolwiek zakładać skoro i tak nie będe dotrzymywał.
22:30 (godzine przed snem)
150g twaróg
2 tran
Mam 5 posiłków, strana jest ta dziura między przedostatnim a ostatnim ale nic nie poradze... dałem te 3 jajka bo one po dłuższym czasie zaczynają "działać", prawdopodobnie jak już będe coś jadł w tamtym czasie to nic zdrowego ;)
Czy te naleśniki z dżemem będą dobre jako posiłek przedtreningowy? I czy ma ktoś pojęcie jaki to ma rozkład bbwt? Dałbym ryż ale nie mam jak tego brać do szkoły... naprawde, a jeśli już wezme to nie zjem tego albo nie dobre albo czasu nie mam więc odpada, chyba że ktoś ma bardzo smaczny pomysł na ryż do szkoły na zimno...
Zastanawiam się ile tu jest błonnika i czy to jest za mało, za dużo czy w sam raz...
Czy taka dziura ( 15:30 - 22:30 ) nie jest samobójstwem?