Mój trening:
poniedziałek-brzuch-1 cwiczenie
klatka(wyciskanie sztangi na płaskiej, rozpietki na skośnej, przenoszenie sztangielki na głowe)
triceps( francuskie wyciskanie sztangi, ściąganie linki wyciągu górnego)
wtorek- bieg na 2000m
środa-brzuch-1 ćw.
grzbiet(przyciąganie linki wyciągu górnego do klatki<szeroki nachwyt>, podnoszenie sztangi w opadzie)
biceps(ze sztangielkami w siedzie i sztango na stojąco)
czwartek-bieg na 2000m
piątek-barki i nogi
sobota- brzuch i biegi
niedziela wolne
I NIE ROSNE!!??no może;powiedzmy słabo!przez około pół roku!?
Fakt-mam problem z dietą!Mój dzień z dietą:
10:00 śniadanie w pracy(od 10 zaczynam) 4 kromki chleba z masłem i jakąś kiełbaską,serem
14:00 drugie śniadanie takie jak śniadanie wyżej
18:30 odiad ziemniaki, sos, kawałek mięska
21:00 kolacyjka taka jak śniadanie
miedzy posiłkami jakieś owoce, ale nie zawsze i rano szklanke mleka,od czasu do czasu na kolacje jajko.
Wiem to jest beznadziejne!!!ale pomóżcie mi jakoś to ułożyć żebym zaczął rośnąć, ale sie nie spas bo ide do szkoły wojskowej a musze przejść egzamin!a poza tym mam już zasoby tłuszczyku na brzychu:(chciałbym to spałlić!już znacie moje problemy!co wy na to???????