NOBUYUKI SAKAKIBARA
Pride: Co się stało z Nishijimą po walce?
Sakakibara: Poszedł do szpitala, więc nie rozmawiałem z nim jeszcze. Po drugiej rundzie spytaliśmy go, czy ma dość, ale on chciał walczyć dalej. Czuł, że musi walczyć do końca po tym ile czasu przetrenował przed tą walką. 3 runda wiadomo jak się skończyła, ale patrząc na to spoza ringu myśleliśmy, że może być niespodzianka. Wiele nauczył się w ringu podczas tej walki i chcę, aby dalej rozwijał się jako fighter.
Pride: Co z walką Nogueira vs Tamura?
Sakakibara: Oferowaliśmy mu wiele razy Sakurabę. Nie wiemy, dlaczego odmawiał i uparł się przy Mino. Walka z Sakurabą pokazałaby jego lepszą stronę, a tego właśnie chcą fani.
Pride: Tamura chce rewanżu z Nogueirą.
Sakakibara: Nikt nie chciałby tego oglądać. Fani by się na to nie zgodzili. Musi pokonać przeszkodzy, które stoją przed nim, np. osiągnąć coś w wadze półśredniej. Obecnie walka rewanżowa nie wchodzi w grę.
Pride: A co z walką Colemana z Shogunem?
Sakakibara: Miałem przeczucie, że Coleman może coś zrobić. W rezultacie skończyło się przemieszczeniem łokcia i chciałbym pochwalić za to Colemana, bo to on popchnął Shoguna do tego. Coleman ciągle ma coś w sobie. Przekonałem się, że nikt nie wie co stanie się w Pride. Tylko fighterów takich jak Fedor i Gomi można naprawdę nazwać "królami".
Pride: Jakie jest Pańskie spojrzenie na GP OpenWeight?
Sakakibara: Z fighterów, którzy dziś wystąpili na pewno pojawiąsię Nog, Hunt i Josh. Kandydatami są Coleman i Alistair. Poza tym
Fedor, Mirko i Yoshida. Chciałbym również wspomnieć o duchu walki Kohsaki, był bardzo silny i agresywny. Jego droga życia jest czymś, co jeszcze raz chciałbym pokazać młodym ludziom. GP skupi głównie fighterów z wagi średniej i ciężkiej, a reprezentantami wagi półśredniej i lekkiej prawdopodobnie będą Gomi i Hendo.
Wspomnę także o Minowie, który nigdy tak naprawdę nie przejmował się kategoriami wagowymi. Każdy fighter ma swoją własną polisę, pamiętając o tym chcemy wybrać 16-tkę, która weźmie udział w GP.