Jaka dieta dla mnie

Dzięki Tomasino!! Plan sie zrobi już dziś , pewnie wieczorem jak wróce z uczelni. Acha jeszcze oczywiście planuje pić ostrowie, ale to chyba przed snem ją se zapodam na noc :)Będzie dobrze ?

Oczywiście możesz przed snem, zapewne jakoś to wciśniesz, tylko nie za dużo (tak z 20g - 100kcal godzinkę przed snem będzie w sam raz), bo to dieta redukcyjna a nie masowa . Pamiętaj tylko, żeby utrzymywać określony limit kcal na dzień.
Fajnie, że zamieszczasz fotki figury, będzie można śledzić zmiany, które będę zachodziły

Dietka:

śniadanko:

Mleko zaw. 1,5 % tłuszczu
Płatki owsiane
Szynkówka wieprzowa
ostrowia
Rodzynki suszone

B:34,08 T:12,63 WW:67,11 Kcal:512,7

II śniadanko:

Płatki kukurydziane
Ser twarogowy chudy
Darek
Banan

B:30,985 T:8,55 WW:82,04 Kcal:519,25

Przed treningiem:

Ryż brązowy
Mięso z piersi indyka b/skóry
Kapusta kwaszona
Olej słonecznikowy

B:27,4 T:22,8 WW:80,2 Kcal:600,4

Po treningu:

Zaraz po treningu 10g miodu

okolo 30 minut po treningu:

Kasza gryczana
Jaja kurze całe
ostrowia

B:27,975 T:6,445 WW:57,91 Kcal:401,85

Tutaj specjalnie dałem mniej tłuszczy , podobno w tym posiłku dobrze jest tak zrobić.

Kolacja:

Chleb żytni pełnoziarnisty
Tuńczyk w oleju

B:33,8 T:10,8 WW:53,9 Kcal:430

Ostatni posiłek dnia, okolo połgodziny przed snem:

Ostrowia

B:24 T:2,4 WW:1,8 Kcal:141,6

------------------------------------------------
założenie było B:25% T:25% WW:50% i 2598Kcal

z powyższegoplanu wychodzi B:27 T:22 WW:51 Kcal 2606
--------------------------------------------------------
I jak projekt diety?? Wssyztkie sugestie mile widziane. przypominam, że celem jest stopniowe spalanie tłuszczyku z brzucha i boków przy jednoczesnych jak najmniejszym spadku masy mięśniowej uż wypracowanej (z moze coś przybedzie... :P). Acha moze jeszcze jakies aeroby robić?? i ile??

Szkoda, że nie podawałeś gramatury posiłków, bo teraz to niewiadomo jakiego produktu ile zjadasz, a co za tym idzie niewiadomo gdzie coś uciąć a gdzie dodać Najlepiej rozpisz jeszcze raz, ukazując ile gram danego produktu masz zamiar zjadać. I staraj się dobierać składniki do diety tak, żeby to jakoś smakowało np. u Ciebie: kasza gryczana (próbowałeś kiedyś?) + jaja (no nie wiem, ale ja bym tego nie przełknął), albo ryż brązowy z kapustą , albo same płatki kukurydziane - może z jakimś jogurcikiem?. Dieta nie ma być karą. Jeśli będziesz się trzymał limitu kcal na dzień to będziesz chudł, nawet jedząc czekoladę, białe pieczywo, pizzę i chipsy (stosując określone zasady żywieniowe), aczkolwiek nie polecam na co dzień
Najważniejsza zasada - różnicuj jedzenie jak tylko możesz. Czytaj tabele kaloryczne - można się dużo dowiedzieć. Wprowadź do menu pestki dyni, ziarna sezamu, siemię lnianie, ziarna słonecznika - zamiast oleju (ja mielę w młynku do kawy i wsypuję do jogurtu), tak samo sałatkę jarzynową, którą możesz zawsze polewać oliwą z oliwek (lepiej "wchodzi").

"Acha moze jeszcze jakies aeroby robić?? i ile??"
Nie ma co, jak chcesz spalać powoli kcal to ostry (duże ciężary) wysiłek fizyczny przy ujmenym bilansie zrobi swoje. Jakbyś chciał jeszcze aeroby robić, to zapewne musiałbyś wcinać więcej, bo wówczas wzrosłoby Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Aeroby mają swoje plusy, ale jeśli chcesz powoli zrzucać tłuszczyk, przy jak najmniejszej stracie mięśni, to sama siłownia wystarczy.

f***inhot doceniam to że pokazałeś nad czym będziesz teraz pracować...życze powodzenia i w razie czego możesz coś podpytać się do mnie na PRIV (GG)

pozdrawiam

Ok. Właśnie te gramatury to tak na czuja układałem bo nie wiem jaka ilośc poszczególnych rzeczy ile waży... Co do kaszy gryczanej i jajeczka to bardzo smaczne(usmażone lekko musi być). A co do tego twarogu z płatkami kukurydzianymi to tam jest takie coś "darek" to taki serek , coś ala jogurt, więc ni ejest to takie suche, można tez dodać odrobine mleka, ale tylko po to zeby było troche rzadsze, naprawde bardzo dobrze smakuje... Tak szczerze mówiąc to cięzko jest dobrać poszczegolne produkty... :(

No właśnie to mnie martwi, że na "czuja", np. jaja kurze całe 25g, to 25 jajka, życzę powodzenia w odmierzaniu dawki , albo kasza gryczana 70g a woreczek ma 100g (czyli lepiej wziąć 50g, kroisz woreczek na pół i masz 2 razy po 50g). Ale z biegiem czasu dojdziesz do wprawy.
I jak pisałem wcześniej - urozmaicaj. Zamiast na śniadanie zjeść 70g płatków owsianych (7 łyżek) to lepiej zjeść 2 łyżki owsianych (20g), 2 łyżki jęczmiennych (30g), 2 łyżki kukurydzianych. Zamiast oleju słonecznikowego myślę, że lepsze byłyby ziarna słonecznika (1 łyżeczka płaska to 5g pestek - ok. 15kcal).
A pisałeś, że kaszę i jajka będziesz smażył - olej też ma kcal, czyli musisz też go policzyć.
Tylko w 1 posiłku masz dobre tłuszcze!!! Za mało, staraj się w każdym dostarczyć (ziarna słonecznika, pestki dyni, ziarna sezamu, siemię lniane, oliwa z oliwek, ryby, orzechy włoskie, orzeszki ziemne - przynajmniej 1 z tych produktów).
Zrób sałatkę jarzynową, można ją polewać oliwą z oliwek, do tego 50-100g twarogu i bułka grahamka -> wychodzi dobry posiłek, zawierający wszystko co potrzebne - B, W, i dobre tłuszcze.