SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wasze Poczatki

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 5941

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1604
Dzieki za sog'i...jak tylko wykupie abo to odbije!Pozdro!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8751 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 42589
ja zaczynalem na siłce, która sam założyłem. Pamiętam jak byłem idolem wsród moich rówieśników , bo robiłem rozpiętki z cięzarem 8 kg (wow i każdy gadał, że chcialby miec juz taki bic jak ja.

Później ćwiczyłem chwile na MOSIR w bytomiu. SIłka na basenie. Musiałem dojeżdzać. Później chwilke altis w bytomiu.

Teraz dosyc dobra siłownia w suszarni. WMMPW Wszystko oprócz wyciągów.

pzdr

a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.

pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 19 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 584


Moje początki z siłownią zaczeły się od tego, że mój kuzyn zabrał mnie w wieku ok. 13 lat na siłownie. Początki jak zwykle były ciężkie, ale z biegiem czasu przyzwyczaiłem się. Zaczynałem od wyciskania 45 kg na klate. I tak stopniowo soobie ćwiczułem. Potem miałem pół roku przerwy od siłowni( bo nauka i szkoła) i potem znowu zaczołem. Potem na wakacjach znów chciałem kupic karnet na siłownie, ale mój tato kupił mi ławke(regulowana skos i porsta), hantle, ławke do brzuszków, rowerek i atlas. Nazbierało się troche sprżętu i od tej pory ćwicze w domu. Mam tylko 90 kg obciązenia, na sztandze widoczne. No i na atlasie też 90 kg, prezentuje jak ćwicze. Seryjka. A poniżej fotka z mojej domowej siłowni:
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 19 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 584


A to mój atlas i prezntacja jak ćwicze...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 885 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 20492
Sogi komu weszły

Jestem po sylwku wiec odpowiedź może być troche niespójna

Pamietam w 2 klasie technikum bylismy na szkolenej silowni. Wycisnelem 40 kg chyba 7 razy. Sobie pomyslelem ze ale fajna ta silownia jest ( kolega z klasy ćwiczył i miał 36 w łapie chyba był dla mnie wielkim pakerem). Wkońcu przyszedl pomysł żeby cos samemu zrobić. Pogadalem z kolegą i stwierdzilismy ze robimy pakernię. Zmodyfikowałem ryćkę babci ( ryćka to taka mała ławeczka)
KOlega mial remont w lazience i przyniosl rurke ktorej po dospawaniu ogranicznikow uzywalismy jako sztangi. Za obciazenie ( 29 kg) zaplacilem 7 zł na zlomie ( byly to jakies kola zamachowe czy coś ) Mialem akurat pusty garaz i rozpoczelismy treningi o 21 bo wczesniej tam bylo za goraco. Machalem w serii po 50 razy na bica 5 kg hantelkiem na klate waliem 20 kg po 50 razy tez
Potem przyjeżdzam ze szkoly a tu dowod rejestracyjny od malucha lezy.
Wchodze do garazu w tam stoi maluch i juz nie bylo gdzie pakować
Potem przenioslem sie po 3 mies przerwy do kolegi piwnicy i poakowalismy. Siła mi szla jak robilem np kilka dni wolnego a ja sie dziwilem ( jechalem codzinie po 2 h 7 dni w tygodniu)
mielismy juz nowe ciezarki w sumie cos kolo 50 kg na klate walilem seriami.
Mówie do9 kolegi ze obetniemy sztange bo mamy jeszzcze po 15 cm na koncach i nigdy tyle nie bedziemy wyciskac - pewnie góra jakies 70 kg.
Obcieliosmy sztange i po 4 miechach dokladalem rurki bo cisnelem juz 85 na rekord aż mi rozstepy powychodzily. Wtedy sie dziwilem ze ktos bierze soki i po one komu hehehe

Dobra to na tyle juz mi sie nie chce pisać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 882
Ja zacząłem ćwiczyc mając 16 lat jak znalazłem u ojca w szafie wąską sztange 30 kilo, ojciec był kiedys kulturystą ale cały sprzęt opchnoł i ostało mu sie tylko to:p razem z sąsiadem postanowilem przypakować:P nie mielismy lawki to wyciskalismy sztange na sankach:] potem wkreciłem sie to kumpla na siłowie i był okres, kiedy wyciskałem najwiecej w szkole w 3 gimnazjum było to chyba 80 kilo:p teraz jest juz 120 w 3kl liceum przy masie 69 kilo i wzroscie 170
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 49 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 551
ja zaczałem w 2000 roku: butelki 2 litry-hantelki, szarpałem po 600 razy, później brat kupił hantle 5kg starczyło na pare miesięcy, to dokupił hantelki 10 kg i z tego także robiłem sztange 18 kg. hantle 10 kg z początku podnosiłem serie po 50 razy na bary biceps rozpiętki, ale w 3 miesiące doszłem do 400 razy na barki siedząc(nie mówie tutaj o dobrej technice, wogule nie było techniki , stopniowo dodawałem jakieś kółka do rurki aż doszłem do 106kg w 2002 roku wtedy robiłem treningi po 3,5 godziny-masakra, zero pojęcia o treningu i diecie, technice, to były ćwiczenia w domu. w 2003 roku przeniosłem się ze swoimi sprzętami na pomieszczenie mojego kolegi i skołowaliśmy jeszcze trochę sprzętu...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Raport specjalny

Następny temat

Napisy do Pumping Iron.

WHEY premium