SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Krav maga przeczytaj to a zrozumiesz!!!!!!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 21607

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2359 Napisanych postów 30605 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270689
Zanim wypowiesz się na temat Huga - zobacz jak trenował. Gwarantuję, że to bardziej przypominało kickboxing - a te techniki obrotowe i z wysoku były BEZ ZNACZENIA.

Knife mi nie chodzi o to jak trenowali tylko o styl walki!!!
popatrz na walke Cro-Cop vs Hug.Typowy kickboxer i typowy karateka.Owszem trenowali obydwoje przekrojowo ale widoczne u nich znaczne różnice w zadawianiu ciosów rękoma i w kopaniu(chodzi mi o technike)...

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 45 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 146
Niestety w krav madze jedna i podstawowa rzecz jest trenowana najbardziej.
PRANIE MÓZGU.
Ludzie zaczynają wierzyć w nie wiadomo co, w magię uderzenia, w zaczarowane kombinacje.
Opowiadają po dwóch miesiącach bujdy o swej sile i doskonałości.
Przechwalają się. Chodzą nadęci, przebrani w wojskowe ciuchy (albo w czarne).
I to jest smutne. To jest chyba choroba amatora.
Cogito: zaczyna Cię to niestety dotyczyć...
Dziwne, że jako bokser nikogo nie napastuję opowieściami o sile sierpa, magii kombinacji unik-hak-hak-sierp-sierp, czarodziejskich trikach w pracy nóg, morderczości lewego prostego itp.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 462 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2948
Nie generalizuj Haganah nie na wszystkich sekcjach tak jest. Nie ocenia sie systemu po jednej sekcji albo jednym treningu.
Ludzie trenujacy boks chodza za to w bluzach Everlasta a bjj-owcy w Bad boyach. No i co z tego ?????

Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 45 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 146
Mam za sobą dobrych KILKA LAT kravmagi i wiem co mówię.
Obserwacje rozciągam na spotkania osobiste, obserwacje i działalność na forach. Poczytaj, to zobaczysz.
Nie chodzi mi tylko o stroje, tylko o pranie mózgu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 188 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 595
Witam jezeli chodzi Ci o uderzenia bokserskie to powiem nie skromnie o sobie ze daje sobie tam niezle rade , boksem zachwycalem sie duzo wczesniej a wczesniej zachwycalem sie thai boxem wiec jesli cos trenuje to staram sie tym fascynowac i nie uwazam zebym byl jakis dumny uwazam ze daleka droda przede mna , wcale tez nie chodze w zadnych strojach wojskowych . Przyznam sie jednak ze kupilem sobie koszulke z napisem Krav maga ale to raczej z powodow praktycznych .
Nie czuje sie zadnym fajterem bo na kazdego jest ktos ...
Trenuje SW bo lubie tak jak np : niektorzy lubia kolarstwo mam kilku znajomych w tej dziedzinie , kazdy lubi co innego ....
a jesli chodzi Ci o nabijanie w glowe bzdur to daj konkretne przyklady co mowia i co robia?
pozdrawiam serdecznie

Duo cum faciunt idem, non est idem - Gdy dwóch robi to samo, to nie jest to samo.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 6 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 24
Podstawowy to na pewno nie. Dodatkowy owszem - dobry.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 338
Moze nie jestem mistrzem sztuk walki ale jesli moge to dodam swoje 3gr

Szarek moim zdanie troche sie pogubil, chodzi mi o walke krav vs bjj, ze niby kraver trenowal przekrojowo, nie widzisz ze wiekszosc kravaciarzy pisze ze instruktorzy maja doswiadczenia w innych sw?
heh, sam im przyznales racje;)

Jesli chodzi o sprawe bjj to w sumie mozna porownac to do sytuacji z krav, ta sama sciema o super mega hiper skutecznosc, co prawda bjj rzadzi w klatkach i pride ale jakos nie wyobrazam sobie ze bede tarzal sie z gosciem po ziemi, z mojego punktu widzenia to akcja kamikaze na ulicy, podleci drugi, strzeli Ci kopa w glowe albo pala i end. Bjj na solo dobre, ale na ulicy nikt Ci nie odklepie, wiec albo go polamiesz albo wstanie i moze byc roznie;)

To samo tyczy sie krav, uderzenia w krtan, oczy i krocze...ok a jesli gosciu to kark lub bokser? uderzenie w krtan nic nie da
oczy - jesli nadarzy sie okazja
krocze - a kto mi zabroni urzywac kopniecia prostego zamiast na splot to w krocze? wejdze predzej niz kopanie "z dolu", takie kopniecie latwo zablokowac, chodzi mi o walke w dystansie.

niestety na krav nie naucza porzadnie kopniecia prostego, jak dla mnie bardzo skuteczna technika, tak samo jak lowy, uwielbiam lowy i wszelkiego rodzaju kopniecia na nogi, nie nauczylem sie ich na krav tylko gdzies indziej, poza tym zeby umiec lowy potrzebne sa spary i wyrobienie timingu.

moim zdaniem minusem krav sa walki w rekawicach, wprowadzaja chaos, jak dla mnie walka w rekawicach a na gole lapy lub w napiestnikach to inne bajki, rekawice ograniczaja. Jak ktos trenujacy elementy chwytania ma walczyc w rekawicach, no paranoja, poza tym preferuje oderzenia nasada dloni(lokcie tyz) i predzej komus strzele nasada dloni w szczene lub ucho niz bede bawil sie w polowanie na jego krtan, oczy lub gryzienie, wampirem nie jestem, ale jesli nadarzy sie okazja to czemu nie, nic na sile

Kazdy ma swoj rozum i powinien wyciagac z tego co sie uczy toooo co pasyje do jego mentalnych predyspozycji podczas walki, chodzi mi o instynkt, jedni wola chwytac, inni uderzac, jak kto woli, ale i tak kazdy robi to na swoj sposob, to ludzie walcza, nie style wiec jak dla mnie polemika na temat co jest lepsze na podstawie ufc lub pride jest z lekka bez sensu, gdybym mial isc takim tokiem myslenia to szukalbym za wszelka cene sekcji sambo bojowego.

Ktos tu napisal ze widzial trening krav na ktorym trenowano techniki bez utrudniania, ok, a kto mi zabroni umowic sie z partnerem zeby utrudnial? zeby bil mocno? wszystko zalezy z kim sie cwiczy i jakie ma sie do tego podejscie, to tyczy sie kazdego systemu. a kto zabronic Ci sparowac z gosciami lepszymi od siebie? dostajac po pysku szybciej sie uczysz.

W sw wszystko opiera sie na ja bo to ja walcze, ja moge dostac w pysk, ja moge stracic zdrowie a co gorsza ktos bliski moze je stracic, wiec nie wazne co sie cwiczy, wazne zeby robic swoje.

powtarzam ze nie jestem mistrzem sw, wyrazam tylko swoje zdanie

Pozdro.

cwtw

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MuayThai

Następny temat

Bloki z kyokushin??

WHEY premium