SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

65.urodziny Jerzego Kuleja

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2593

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
19 października przypada 65. rocznica urodzin jedynego polskiego, dwukrotnego mistrza olimpijskiego w boksie (1964, 1968) Jerzego Kuleja. Jubilat również dwukrotnie triumfował w mistrzostwach Europy (1963, 1965) i był ośmiokrotnie mistrzem Polski (1961-70).

Jerzy Kulej urodził się 19 października 1940 roku w Częstochowie. Boksował w barwach Startu Częstochowa i Gwardii Warszawa. Jest absolwentem stołecznej AWF.

To właśnie Kulej powiedział kiedyś znamienne słowa. "Nie ma bokserów odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni...".

W swym drugim finale olimpijskim (w wadze lekkopółśredniej), na ringu w Meksyku (1968) był trzykrotnie dobrze trafiony przez groźnego Kubańczyka Enrique Requeiferosa. Jednak potrafił przetrwać i zasłużenie wygrał z nim walkę na punkty, powtarzając triumf z Tokio. Gdy wchodził na podium, by odebrać złoty medal, nogi się pod nim uginały. Było widać, że dał z siebie wszystko. Cztery lata wcześniej nieco łatwiej zdobył złoty medal olimpijski, również w wadze lekkopółśredniej, pokonując w finale reprezentanta ZSRR Jewgienija Frołowa.

Kulej zawsze imponował walecznością i niespożytą energią w ringu. Stosował ofensywny styl walki, "zamęczał" tempem rywali. Był jak "maszynka do bicia". Zadziorny był także poza ringiem. W 1968 roku po zakończeniu zgrupowania przedolimpijskiego w Zakopanem brał udział w głośnej na cały kraj bójce z góralami pod kinem "Giewont". Stołeczny komendant milicji (Kulej był wtedy podporucznikiem milicji) wydał "rozkaz" - albo złoty medal olimpijski w Meksyku albo sąd i degradacja oraz usunięcie ze służby. W tych warunkach Kulejowi nie pozostawało nic innego jak walka do upadłego o złoto.

Jerzy Kulej stoczył 348 walk; 317 wygrał, 6 zremisował, 25 przegrał. Nigdy nie leżał na deskach, nawet podczas tego "strasznego" boju z Kubańczykiem w Tokio. Ale przyznawał skromnie, że to nie tylko jego zasługa - po prostu nie ma bokserów odpornych na ciosy...

Po zakończeniu kariery był trenerem, działaczem, menedżerem boksu. Poza licznymi odznaczeniami państwowymi, w tym Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, spotkały go liczne zaszczyty w plebiscytach. W październiku 2001 roku został posłem na Sejm z ramienia SLD.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
jakryc ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 205 Napisanych postów 13874 Wiek -4420 dzień Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158206
ano.

Stara Polska szkoła boksu
brakuje teraz takich zawodników.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1krok Muay Thai w Kaliszu :)))

Następny temat

"Boks: Kobieta będzie walczyć z mężczyzną"

WHEY premium