General Choi Hong Hi (ankieta)

Wy? Pochlebiasz mi Boruta ale ja to nie "wy". Chyba że tak ci łatwiej atakować razem wszystkich ludzi którzy mówią coś nie po twojej myśli. Ja mam swoje własne zdanie, choć ppieram większość wypowiedzi oczywiście oprócz twoich ;)

Odpowiedz na te trzy proste pytania nic nie znaczy, musialbys dopisac ich jeszcze kilkanascie zeby o colwiek moznabylo powiedziec o tej sprawie. Wybrales z zycia gen. Choi trzy fakty, ktore oczywiscie swiadcza, ze jest zdrajca ale to tak jakby powybierac kilka slow z twoich wypowiedzi i zlozyc je w zdanie "Bjj jest do nieczego". A czy tak naprawde myslisz? Chyba nie..

Ps. DjAlly: Jak czytam twoje wypowiedzi to mam niezly polew z Boruty :) Calkowicie zgadzam sie z twoimi wypowiedziami na ten temat. To tak zebys wiedzial, ze nie jestes osamotniony :)

mam propozycje do wszystkich biorących udział w tym forum: zostawcie borute z jego własnymi problemami. zaówazylem ze ten człowiek wie chyba wszystko (oczywiscie we własnym mniemaniu). zostawmy go w tym błogim stanie nieświadomości. boruta jestes naprawde "mały" (uwazaj zebyś nie spadł z dywanu :) )

Typowa reakcja nawiedzonych smieci. Chamski atak na oponenta. Tylko tyle potraficie. Bo nawet na trzy proste pytanias nie jestescie w stanie odpowiedziec. Czego jednak oczekiwac po ludziach ze stylu zalozonego przez zdrajce?

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj 
Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

Wiesz masz ciekawe motto Boruta. Mięczak? Ciekawe jaka część ciała jest najbardziej miękka...

Na pewno nie moja piesc o czym mozesz w kazdej chwili sie przekonac.

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj 
Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

panowie...no teraz to juz w ogole zrobilo sie do dupy. czy mozecie WSZYSCY pisac na temat, podajac swoje argumenty???
nawet jezeli nikt nikogo nie przekona to takie najezdzanie na siebie i tak nic nikomu nie da.

dla mnie temat nie jest taki jednoznaczny, czy general zdradzil... jezeli dzialal na szkode korei pd uzywajac do tego swojej wiedzy generala to zdradzil, powinien zostac osadzony w procesie sadowym. jezeli jego celem jest zjednoczenie korei, propagowanie taekwon-do i tylko to to dyskusja pozostaje otwarta.

Pierwsza wypowiedz z sensem. No wlasnie. Czy musial ujawniac swoja wiedze militarna na temat poludnia aby go uznac za zdrajce? Czy wystarczy sam fakt poparcia. W koncu byl osoba znana, czy sam fakt udzielenia przez kogos takiego poparcia nie jest bardziej istotny niz ewentualne tajemnice wojskowe? I czy faktycznie nie zdradzil tych tajemnic? Moze nie. Ale uwazam ze sam propagandowy i polityczny wydzwiek, tak w Koreii, jak i w swiecie kwalifikuje to do zdrady.

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj 
Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

kurcze, myslalem ze zacznie sie jakas dyskusja a tu cisza...
tylko boruta odpowiedzial,
a co z reszta? nie macie juz nic do powiedzenia?

Boruta! Miej to w dupie. Ja trenuje Taekwondo (ITF) i też mam to w dupie. Po co wałkować temat który raz był już raz wałkowany na Budo? Nikt się nie modli do portretu gen. Choi, tak samo jak nikt nie modli się do zbiorowego portretu rodziny Gracie A jeśli jednak, to przypadek dla specjalisty. Większość trenuje sobie coś, i ma serdecznie gdzieś Oymaów, Funakoschich i Kanów. Tak jak gość trenujący biegi maratońskie ma gdzieś tego żołnierza który biegł z Maratonu do Aten. Po jaką cholere kreować sobie idoli? Trzeba mieć szacunek dla ludzi którzy na to zasługują, a jeśli się okaże że jednak nań jednak nie zasługują,kopnąć ich w dupę i żyć dalej.
Przyszła wiosna, świeci słońce, życie jest piękne! Stres pomaga, ale tylko czasami, w sytuacjach ekstremalych. W pozostałych przypadkach zabija. Po co sobie zawracać głowę rzeczami mało istotnymi?
Pozdrawiam
Robert
P.S. nie na wszystki pytania da się odpowiedzieć "tak" lub "nie"