Szacuny
2
Napisanych postów
69
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1197
n.i.c.k. ma racje,w tych dyscyplinach co opisuje byk sprzęt jest nieodzowny!!bo jak miałby wyglądać skok o tyczce bez tyczki albo jazda na rowerze bez roweru??a jeśli chodzi o wyciskanie to mam propozycje,żeby coś tam jeszcze pozmieniać:
1.najlepiej pozmieniać system metryczny i niech np.:1kg=900gram,WTEDY WSZYSTKIE WYNIKI MIERZONE W KILOGRAMACH PÓJDĄ DO GÓRY,CO TAM ŻE SZTUCZNIE ALE PÓJDĄ,będzie zastój po jakimś zmieni się na 1KG=800 GRAM.a jak wszystkim dojdzie siły??
2.proponuje wprowadzić dozwoloną pomoc 2 osób asekurujących,niech się liczą podniesione ciężary wyciśnięte przez zawodnika + podniesione przez 2 osoby asekurujące,i już wyniki będą się kręciły powyżej 1000kg!!!kij,że coś tam komuś kiedyś zwali sie na łeb.ofiary zawsze muszą być!!NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY WYNIKI SZŁY DO GÓRY!!
3.dodatkowe hydrauliczne podnośniki przymocowane do ramion,następne dodatkowe kilogramy
4.zacznijmy wycinać kości,ścięgna,mieśnie i wstawiać mocniejsze materiały to da kolejne kilogramy
PROPOZYCJI MOŻE BYĆ WIELE,ALE DO CZEGO TO DĄŻY,TACY LUDZIE JAK BYK NIE CHCĄ CZEGOŚ ZROZUMIEĆ:W Y C I S K A Ć P O W I N N O S I Ę B E Z K O S Z U L E K ! ! !
p.s.nie zgodziłbym się z tym tylko wtedy KIEDY SAM SZYŁBYM KOSZULKI LUB SAM JE SPRZEDAWAŁ,ale to tak na marginesie
nie po to sie zyje zeby cwiczyc,cwiczy sie po to zeby zyc.
Szacuny
57
Napisanych postów
6563
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
45379
Chwat: nie wiem nie znam sie na tych tyczkach aż tak, ale jakbyś dał jednemu zawodnikowi do ręki starą, drewnianą a drugiemu nowoczesną z włókien szklanych itp to ten pierwszy nawet NIE DOLECIAŁBY na poziomu poprzeczki bo nie miałby takiego wybicia, zakładając, że mają porównywalny poziom sportowy
Nick: koszulka jest nieodzowna w wyciskaniu od kiedy wprowadzono przepis mówiący o OBOWIĄZKU jej stosowania (ze względów higienicznych). Wiec koszulka niemal od zawsze jest nieodzownym elementem wyposażenia wyciskacza, z biegiem lat jednak uzyskała funkcję wspomagającą - podobnie jak zdecydowana większośc udoskonaleń sprzętu w innych dyscyplinach zyskała funkcje wspomagające i zwiększające wyniki
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1637
Npisze jeszcze raz bo widze że wcześniej nikt nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Trójbój nie istnieje bez sprzętu jak kolarstwo bez rowerów i tak na to trzeba patrzeć. Jak trójbój to sprzęt jak kolarstwo to rowery. Poprostu trójboiści "jeżdzą" na sprzęcie i tyle. Taka jest to dyscyplina. Jak ktoś nie ma talentu , tak jak zreszta ja do startów na zawodach to niech nie zabiera głosu. Niedowartościowani zawsze mają dużo do powiedzenia. Ja osobiście podziwiam ludzi trenujących trójbój za tak ogromne poświęcenie i tak ciężką pracę którą wkładają w trening nie mówiąc już o ich poświęceniu. Kiedyś probowałem założyć koszulke do wyciskania i niestety nie umiałem w niej nic wysicnąć. Także sprzęt wielu zapewne nic nie pomaga, a wręcz przeszkadza.
I niedowartościowańcy zamknijcie japy i lepiej podziwiajcie!.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5242
Napisanych postów
19352
Wiek
58 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
336194
Panowie
Tak naprawdę to nie sprzęt w postaci koszulek powoduje że wyniki sa coraz większe,poprostu ogólnie ludzie stali się silniejsi.
Pamiętam że kiedy miałem 17lat (czyli 23lata temu)to ludzi kórzy wyciskali w okolicy 100kg było paru,natomiast gośc który pchał 130kg był prawie gurui mówa tutaj o mężczyznach w wieku około 25lat.
A teraz spójrzcie sami co drugi gośc i to na dodatek w wieku około 16-18lat wyciska 100kg a nawet dużo więcej.
Dlatego twierdzenie że to przez używanie koszulek sztucznie zawyża się wyniki jest totalną bzdurą,bo ta koszulka sama nie wyciska lecz człowiek.Ja osobiście wyciskam w koszulce około 250-260kg ale bez niej około 240kg czy zatem uważacie że te dwa wyniki są aż tak mocno różniące się od siebie żeby ten wyższy nazwać sztucznym
Szacuny
1
Napisanych postów
194
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4089
Tak WZOREK, ale nie zapominaj że są osoby które nie są w stanie bez koszulki wycisnąc 170kg a w koszulce robią 215. Swojegoc zasu na innym forum dawałeś przykład takiego chłopaka, który tyle wyciska. Tak poza tym zdanie mam podobne do Ciebie, uważam że nie ma co trzepać ozorem, bo zawody to jedno a siłowniane ćwiczenie to drugie.
Szacuny
7
Napisanych postów
546
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4995
Oczywiście jedyną prawdziwą fedaracją jest IPF, gdzie nie ma dopuszczonych "dziwacznych" koszulek ani innych kostiumów i gdzie są jakieś zasady zaliczenia danego boju.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5242
Napisanych postów
19352
Wiek
58 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
336194
Ja nadal uważam że nawet jeśli koszulka dawałaby 50kg to nie jest to nic złego ,ponieważ jak komuś nie pasuje to może sobie odejmować od 30-50kg od danego wyniku i spróbować właśnie tyle wycisnąć.I mogę się założyć że dalej tego nie zrobi piszę tu do największych krzykaczy.