Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
...
Napisał(a)
zacznij coś ćwiczyć, szczególnie biegi lub pływanie, jak Ci się to spodoba to sam palenie rzucisz bo to baaardzo przeszkadza, ja tak mialam a palilam kiedyś 3 lata.
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
...
Napisał(a)
paliłem 15 lat i dopiero po zabiegu elektrostymulacji małżowiny usznej u specjalisty od akupunktury rzuciłem bez większych problemów. Nie palę już 3 lata i nie ciągnie mnie. W W-wie na ul. Winnickiej jest Centrum Akupuntury i tam zrobiłem ten zabieg ( jest praktycznie bezbolesny).
A te wszystkie gumy do żucia i plastry mozna sobie w d*** wsadzić.
Pozdrawiam w walce z nałogiem
A te wszystkie gumy do żucia i plastry mozna sobie w d*** wsadzić.
Pozdrawiam w walce z nałogiem
...
Napisał(a)
zaczołem chodzic na silownie i skonczylem palic :) (2 lata paliłem)
just silna wola no i na pewnien czas lepiej nie imprezowac bo kusi zeby zapalic do browarka itp.
just silna wola no i na pewnien czas lepiej nie imprezowac bo kusi zeby zapalic do browarka itp.
Ready to drift now
And I feel myself slipping inside you
=mafia.kapcie.sfd.pl= http://www.sfd.pl/1/images2005/20050914151429.jpg
...
Napisał(a)
Palilem-rzucilem, stosowalem gumy nicorette na glod nikotynowy, zmniejszanie dawek az do calkowitego odstawienia nikotyny. Znajomi mowia "masz silna wole" a ja im na to zawsze :"a WY palicie, bo tak naprawde NIE CHCECIE RZUCIC".
Back to the oldschool.
...
Napisał(a)
Pomaga Tabex i Desmoxan ja nie palę 6 miesiecy do tego silna wola i chęc rzucenia musi być maxymalna a paliłam ok 12lat prawie pakę dziennie czy mi się chciał czy nie sięgałam po fajka taki odruch {teraz zawsze mam zamiennik w każdej kieszeni gumy do żucia}Poza tym po miesiącu niepalenia poczujesz się jak młody bóg naprawdę warto.A gdy przebywam w towarzystwie palących myslę sobie że to oni mi zazdroszczą ze udało mi się rzucic bo oni próbowali i polegli więc morał z tego taki że to ja jestem tą szczęsciarą z kasą w kieszeni i pachnącym oddechem i ubraniem.
...
Napisał(a)
wg mnie podstawowe jest zrozumienie działania nikotyny.
Dziecko czy dorosły jej nie potrzebują, bo niczego ona nie daje. Natomiast JEŚLI przyzwyczaimy głowę do nikotyny i głowa jej nie dostanie , to będzie rozdrażniona, zdenerwowana
(ale tylko dlatego, że przywykła)
Nie ma żadnych innych powodów do palenia.
(wódka przynajmniej rozwesela, heh)
Ja sie nastawiłem psychicznie i w okresie 2 mies. kilka razy kończyłem i zaczynałem aż minęło. Obecnie mija trzeci rok.
Zmieniony przez - Milu222 w dniu 2013-12-07 07:41:03
Dziecko czy dorosły jej nie potrzebują, bo niczego ona nie daje. Natomiast JEŚLI przyzwyczaimy głowę do nikotyny i głowa jej nie dostanie , to będzie rozdrażniona, zdenerwowana
(ale tylko dlatego, że przywykła)
Nie ma żadnych innych powodów do palenia.
(wódka przynajmniej rozwesela, heh)
Ja sie nastawiłem psychicznie i w okresie 2 mies. kilka razy kończyłem i zaczynałem aż minęło. Obecnie mija trzeci rok.
Zmieniony przez - Milu222 w dniu 2013-12-07 07:41:03
...
Napisał(a)
Możesz spróbować terapii Bicom. To zwykle koszt ok 80-100 PLN, a w tym tyle powtórzeń, ile trzeba, bez dodatkowych opłat. Znam osoby, na które podziałało. Z kolei stryjek rzucił z dnia na dzień motywując się tym, iż za każdym razem kiedy miałby kupić fajki, odkładał te pieniądze. Po jakimś czasie kupował sobie coś fajnego o wartości kilku setek, zaoszczędzonych w ciągu kilku tygodni i tylko za kasę, która by poszła na fajki.
Polecane artykuły