Szacuny
0
Napisanych postów
115
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1036
siemka, interesuje mnie jak was uczyli [temat posta brzmi intrygujaco hehe, ale chodzi mi o walke ;p] chodzi mi o to, na co patrzycie podczas stania na przeciwko siebie? podczas sparingu lub walki. czy staracie sie patrzec przeciwnikowi w oczy? czy gdzies na srodek przeciwnika? zastanawiam sie, wiec pytam. zastanawia mnie to, jak was uczyli. mi trener szczegolnie nic nie mowil, na co powinienem zwracac uwage, czy cos. Sam jakos nie mam nawyku patrzenia w oczy podczas sparingu, bo wydaje mi sie, ze wtedy moje kopniecia sa bardziej markowane, jak wzrokiem sygnalizuje, patrzac sie np. na nogi, ze wlasnie bede w nie kopal ;)
tak czysto z ciekawosci, moze istnieje jakas zasada, na czym powinno sie skupiac wzrok? czekam na odpowiedz.
chodzi oczywiscie o kicka i thaia.
ciekawi mnie tez, jak was uczyli z blokami low kickow -> patrzec na nogi przeciwnika [mozna dostac bule] czy przy kazdym jego ruchu wskazujacym na low kicka - podnosic odruchowo golen?
Szacuny
32
Napisanych postów
12917
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
85996
starasz sie ogarnąć całą sylwetkę więc nie patrzysz w oczy , okolice splotu słonecznego są ok , a co do lowków to nie musisz od razu podnosić nogi ale np wyżej wspiąc tą noge na palce żeby potem tylko jąpodnieśc do góry , ale tak jest że jak nawet ktoś markuje to często chcesz jużprzyblokowac , to trudny odruch do opanowania , ale gdyby nie ten odruch uda by umarły lepiej noge podnieść niż o tym zapomnieć takie jest moje zdanie
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
ja to widze tak:
trenerzy mnie uczyli zeby patrzec na taki jakby trojkat tworzony przez glowe i barki
co do lowkicku to nie wiem jak blokuje nie zastanawialem sie nad tym poprostu wiem ze bedzie lowkick za chwile
mialem okres ze zaczynalem juz walczyc patrzac sie w oczy fenomenalna sprawa walczac z mniej doswiadczonymi zawodnikami widzisz ich wzrok ze patrza sie np na noge i wtedy moglem wyprzedzac akcje fajnie to wygladalo
ale zeby tak walczyc musisz duzo przewalczyc i w moim przypadku jest to "ulotne"bo jak juz zaczynalem kumac o co chodzi to mialem przerwe ok5miesiecy i pies j***l cala kewstie i wczystko od nowa
a i niesamowita uwaga kotra uslyszalem od mojego trenera
wzrok ludzki widzi czlowieka jako postac wiec musisz wykonywac ruch w obrebie tej jakby bryly uderzenie takie jak bokserzy przy uderzeniach lokcie wasko kopniecia staraj sie zadawac trzymajac tulw jak najbardziej w pionie
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
18
Napisanych postów
721
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5610
Ja patrzę w oczy przeciwnika. Spojrzenie świdrujące i denerwujące go, wręcz przenikające. Jak na razie taktyka się sprawdza i nie będę jej zmieniać Dosyć długo zajęło mi wyćwiczenie powstrzymywania odruchów patrzenia pod nogi, albo mrugania, więc swoje skupienie będę dalej praktykować i udoskonalać
Szacuny
0
Napisanych postów
48
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3713
Mnie nauczyli zeby patrzec na trojkat splot sloneczny barki oraz mylic niedoswiadczonych czytaczy spojrzen zerkaniem w miejsca inne od zamierzonego ataku :)