Pierw zadam pytanie, co to jest metoda laparoskopowa czy jakos tak na czy to polega, czy boli i jak dlugo sie zdrowieje(nie chodzi o zylaki tylko po "obrazeniach" od tej metody).
Wiem ze jeszcze inaczej sie to leczy, jakas inna metoda, pytanie takie samo czy boli i jak dlugo sie dochodzi po tym.
trzecie, gdzies w necie wyczytalem ze mozna je uleczyc hormonalnie, androlog przepisuje cloma
i pregnyl, jesli to prawda to zagadam do lekarza zeby mi wypisał i se zostawie potem powiem ze nie działa
I teraz powiem tak, wstaje pewnego dnia rano a tu***** jak wstaje to mnie prawe jadra boli i jak wchodze po schodach, lewe boli normalnie caly czas a nie jak wchodze czy wstaje.
Poszedlem do lekarza, dostalem skierowanie do innego itd. asz wkoncu chirurg mowi ze to nie przepuklina tylko zapalanie to Biseptol dostalem. Potem wracam i mowie ze prawie nie boli tylko lewe tym razem zaczelo pobolewac, to dostalem skierowanie na USG, wyszlo ze zylaki powruzka nasiennego czy jakos tak dali skierowanie do urologa, no to ide do urologa i mowia ze po 16 listopada dopiero da rade mnie zarejestrowac,***** przeszlo mi nic nie boli, a jak mi sie przypomnialo zeby poczytac w necie co to sa te zylaki jadra to mnie wlasnie zaczelo bolec i badam temat co i jak.
Jutro przedzwonie zeby sie zarejestrowac, bo teraz nie odbieraja ;(
I tak, czy bede mogl chodzic na silownie bo tych zabiegach i jesli tak to po jakim czasie??
Czy bede mogl cykl nowy zaczac ??
Pozdrawiam.
Myślałem, że to lek na gardło bo mnie boli, otwieram patrze a tam jakieś szklane naboje.