Motywacja do diety

wiem jak to jest,ja robie sobie po prostu co jakis czas dzień luzu,np jem cheeseburgera,albo jakies ciasto ogólnie same świństwa,nastepnego dnia zle się czuję,jest mi ciężko na żołądku i z radością wracam do diety;)a na serio to pozwól sobie co jakiś czas na odstępstwa,urozmaicaj dietę,patrz w lustro,jest zima,robimy masę,więc nie trzeba mieć kraty na brzuchu,ja np.teraz jem sobie oprócz orzechowego zwykłe masło,sporo żółtego sera,owoce...ostatnio odkryłam wędzone piersi z kurczaka - cudo,bo na kotlety z owych juz patrzeć nie mogłam,a to coś nowego i na razie mi smakuje.co jakiś czas zjadam też białe pieczywo,choc jakies dziwnie gąbczaset mi sie wydaje:/

Wszyscy macie racje. Tylko teraz mam problem. Złapalem kontuzje i to nie od cwiczenia na silowni. Poprostu budze sie i mnie bark boli i to juz 3dni. Wiec mocnym trzymaniem diety zaczne dopiero jak wroce do cwiczen(tzn. jak mnie nie bedzie bark bolał) zeby poprostu sie nie zalac tłuszczem.

Pozdrawiam

Jak dla mnie to musisz znalezc cos dla siebie, cos co dziala na ciebie. Kazdy ma cos innego, na mnie dziala to że będe mogła założyc co chce i zazdrość moich rówieśniczek że one sie starzeja a ja jak dobre wino im starsza tym seksowniejsza...

taska ja cie podziwiam... 5.33 a myslalem ze tylko ja mam problemy ze spaniem

Julo 1 co do spania od kilku tugodni mam cos takiego ze jak zasypiam to kolo 2 a wstaje .... bez budzika po 4.. 4.30 No coz stres zjedzeniem tez mi nie idzie najlepiej jesli to cie jakos pocieszy

no ja dzis zerooo snu... kompletnie nic zaraz sobie kawke z taurynka sczele i na wyklady siup a masa leeeci w dol

Przykro mi... masz gorzej niz ja Ale koniec spamu....Przepraszam

noo wlasnie a o czym wlasciwe jest ten post
ups! offtopic



Zmieniony przez - julo1 w dniu 2004-12-16 07:58:48

Ja mam dopiero dietke 3 miesiące....ale mam zamiar zmieniać ją co 6 tygodnii;) mam nadzieje ze będzie dobrze

patrząc na ludzi, którzy stosują dietę i jakie maja przy tym efekty, nic tylko też ją stosować i starannie trenować. z dietą osiagnąć można o wiele więcej. patrząc na moich kumpli, którzy dietę mają w dupie, olewaja ją, szydzą z dietetyków, to mnie to jakoś dodatkowo buduje, bo nie mają racji https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/14.gif[/img] (przydałoby im się trafić na sfd ) głównie ambicja sprawia, że chce się trzymac dietę i ja trzymał ją będę, choć male odstępstwa w postaci PUSTYCH KALORII - słodyczy też będą miały miejsce, choć sporadycznie . na razie jestem na rehabilitacji ręki (złamanie), dużo czytam, dietę trzymam, tyle, że nie porządnie zbilansowaną, po prostu się jej jeszcze uczę, ale kiedy wejdę na cykl HST, połączę 3g kretki/dzień i dobrą, dobrze zbilansowana diete, dobry plan treningowy przy pomocy mojego netowego trenera dziać się będą CUDA , i to mnie tak bardzo motywuje (przydałoby im się trafić na sfd ) głównie ambicja sprawia, że chce się trzymac dietę i ja trzymał ją będę, choć male odstępstwa w postaci PUSTYCH KALORII - słodyczy też będą miały miejsce, choć sporadycznie . na razie jestem na rehabilitacji ręki (złamanie), dużo czytam, dietę trzymam, tyle, że nie porządnie zbilansowaną, po prostu się jej jeszcze uczę, ale kiedy wejdę na cykl HST, połączę 3g kretki/dzień i dobrą, dobrze zbilansowana diete, dobry plan treningowy przy pomocy mojego netowego trenera dziać się będą CUDA , i to mnie tak bardzo motywuje (przydałoby im się trafić na sfd ) głównie ambicja sprawia, że chce się trzymac dietę i ja trzymał ją będę, choć male odstępstwa w postaci PUSTYCH KALORII - słodyczy też będą miały miejsce, choć sporadycznie . na razie jestem na rehabilitacji ręki (złamanie), dużo czytam, dietę trzymam, tyle, że nie porządnie zbilansowaną, po prostu się jej jeszcze uczę, ale kiedy wejdę na cykl HST, połączę 3g kretki/dzień i dobrą, dobrze zbilansowana diete, dobry plan treningowy przy pomocy mojego netowego trenera dziać się będą CUDA , i to mnie tak bardzo motywuje [img]../../buziaki/31.gif" alt="" />.