O BRZUSZKU RAZ JESZCZE.

nie rozumiem za bardzo:(

spiecia podwoojne - kladziesz sie na ziemi, rece za glowa, lokcie odchylone, nogi wyprostowane w kolanach i trzymane pod katem 90* do podloza, palce stoop skierowane na siebie=zadarte; roownoczesnie unosisz do goory barki /spinasz goorna czesc mm.prostych brzoocha/ oraz biodra /tak jakbys chciala dotknac soofitu podeszwa stoop; jesli cos takiego jest dla ciebie za troodne - proobooj unosic same biodra - wtedy rece spoczywaja wzdlooz ciala badz trzymasz nimi stojace za glowa krzeslo /jego nogi/ etc.
przyciaganie noog - siadasz na skraju lawki/krzesla/od biedy na ziemi [bardzo od biedy], rece opierasz za soba, ale niezbyt daleko; odchylasz sie do tylu i w tym samym czasie prostoojesz przed soba nogi; wracajac do pozycji wyjsciowej /nie odchylonej do tylu/, przyciagasz nogi do klatki

nie wiem, czy w miare jasno wytloomaczylam - potem poszookam najwyzej jakies fotki i wrzooce je tootaj


Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-08-16 15:11:03

ooo fotki by sie przydały:D:D

przy wznosach nóg do góry wykorzystuje dwa blaty które mam w kuchni, są one naprzeciwko siebie, przeswit miwdzy nimi to ok 1 M, tylko trzeba wąską kuchnie miec:), ten wariant cwiczenia pozwala na wiecej powtórzeń bo na drążku niestety rece mi wysiadaja a brzuszek jeszcze by mógł popracować

na razie znalazlam cos takiego - to do unoszenia bioder - wersja troodniejsza, ktoora podalam: nogi proste w kolanach, a nie ugiete jak na rys

/