Szacuny
9
Napisanych postów
1126
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5124
problem polega głównie na bicepsie.W prawym mam 35,5 a w lewym 34 cos takiego i wogóle to lewy taki jakiś mniejszy jak sobie patrze w nocy zawsze przed lustrem:) tric też jakby ciut mniejszy ale już nie z taką różnica i motyle też tutaj wystepuje pewna nieznaczna dysproporcja-prawy wuiększy.Jak z tym walczyć?Jak to zniwelowac?? Ja zawsze po treningu bica robie jeszcze jedną dodatkową serie na lewego z hantelką...czy dobrze robie aby to zwalczyć??Jeśli nie to jak mam to robic??
I pytanie kolejne.Czy normalne jest to ze odkąd zacząłem walić na rzeźbe to mi bicepsy zmalały o niespełna 1 cm. czy tak sie robi kiedy sie ćwiczy na rzeźbę??
99% sukcesu to chęci... jeżeli je masz to witaj w klubie:]
Szacuny
60
Napisanych postów
20426
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
84645
Nie walcz. Cwicz dalej rowno oba ramiona, ale zadbaj o technike. Moze zmniejsz troche ciezar, jakim wykonujesz cwiczenia na biceps, zeby slabsze ramie moglo wykonywac poprawnie zamierzona ilosc powtorzen. TECHNIKA kluczem do sukcesu, nie tylko kiedy masz dysproporcje