dokatowanie

czesc!jestem poczatkujacym wiec moje pytanie mzoe sie wydac "dziwne" Co sadzicie na temat "dokatowania" miesni? chodzi o zmniejszania odciazenia na koniec np uginanie ramion z hantela na poczatek (przykladowo) 4 serie 15kg okolo 8 ruchow a pozniej od razu 10kg max ruchow i po tym od razu 7-5 kg max ruchow! czy to ma sens? jezeli tak to przy jakich cwiczeniach najlepiej to stosowac?? i jeszcze jak to sie ma do progresji? (dodam ze chodzi mi o mase)uff... ale sie rozpisalem pozdro !!

...bardzo dobre rezultaty przynosi progresja odwrotna tzn. zaczynasz wyciskanie od dużego ciężaru z którym miożesz wykonać 4-6 powtórzenia. Podobno stosowanie takiego obciążenia na początku sesji powoduje że od razu angażujesz max liczbę włukien mięśniowych. Póniej nalezy w miare zmniejszenia mięśni zmniejszać ciężar a zwiększać liczbę powtórzeń...

Widać na zdjeciu ze jesteś początkujący i...że katujesz mięśnie!

METODA: Serii ze zdejmowaniem obciążenia
Polega na wykonywaniu maksymalnej liczby powtórzeń z danym ciężarem, po czym zmniejszaniu go o ok.10-20% i wykonaniu dalszych powtórzeń. Całkowita ilość powtórzeń wykonanych w ten sposób traktowana jest, jako jedna seria.
DLA :zaawansowanych

****u to co piszesz powyżej to czysta teoria... Nie mówie że od razu musi ćwiczyć na max ciężarach. Trzeba powoli. Jestem Jestem za tym że do wszystkiego trzeba dochodzić stopniowo Nie wiem czy ćwiczyłeś w ten sposób ale mój kumpel jakiś czas temu zaczął ćwiczyć i ćwiczy właśnie w ten sposób i powiem ci że efekty są całkiem całkiem.