Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam wszystkich, mógłbym przyjąć taką ksywkę, bo od dwóch lat "włóczę" się po wszystkich sekcjach sztuk walki w Gliwicach i nie tylko. Byłem na PASZW prawie rok, kilka miesięcy na jj goshin-ryu, bywałem też na zajęciach tkd, karate, judo, krav magi, itd. Sprawdziłem prawie wszystko, aż trafiłem na bjj. W zasadzie byłbym tam już pół roku wcześniej, ale jak przyszedłem na pierwszy trening to nie dało się wejść na sale, a potem jakoś tak było (brak czasu i jjgr), że nie odwiedziłem bjj. Muszę przyznać, że trening dla mnie optymalny, bo jest lajtowa (przynajmniej dla mnie) rozgrzewka, trochę rozciągania i trening techniczny. Trener (Grzesiek? - jak wy się do niego zwracacie "trenerze"?) obserwuje i poprawia błędy, dokładnie pokazuje, a na trening jednej techinki jest wystarczająco czasu żeby ją sobie przyswoić. Na zakończenie sparingi w parterze. Muszę przyznać, że dużo z tego wszystkiego pamiętam w przeciwieństwie do np. PASZW gdzie jest masa ogólnorozwojówki i rozciągania (czego też nie żałuje, bo miałem kondychę) i kilka minut na moim zdaniem bzdurne techniki. Reszta styli na których byłem to w ogóle porażka całkowita, bo w filmach nie będę grał(tkd) a tradycyjne style mają za dużo nieużytecznych technik których uczy się jedynie do egzaminu. Tak więc BJJ wybitnie mi przypasowało. Trzymam kciuki za chłopaków, którzy wybierają do Poznania! Pozdrawiam wszystkich, Seba.
PS Champion przypominam o piątkowym treningu! 15.30!
Szacuny
13
Napisanych postów
540
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
25478
Tak PITT ma racje,u nas w klubie rozgrzewka do lekkich nie nalezy,hehehe,szczegolnie w piatki i sobotyPowodzenia w wycieraniu maty,tam zawsze konczy sie kazda walka
"There are times when you need patience and there are times when you must be very aggressive" Rickson Gracie
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tak g4bb, trenowałem z Championem. Powiedz mi jeszcze tylko z kim sparowałem na koniec: brunet, krótko ścięty w białym kimonie z naszywką karate kyoukushin? Zapomniałem imienia :P