wyciskanie leżąc

spoko, bez nerwów.
Wiec wiesz expercie dlaczego biorą u niego udział?

nie mogą , moze opuszcza tak nisko sztange ze poprstu go boli o zgiecia rąk ?
a z reszta nei denerwuje sie i dałme

rob sztangielkami

bzdura, równie mocno co tył barków w czasie wyciskania na płaskiej pracuje np. łydka. Tylna głowa mięśnia naramiennego unosi ramię i odwodzi do tyłu. To jakbys powiedział że w czsie jazdy do przodu najmocniej pracuje wsteczny bieg :)

w takim razie zepsula mi sie skrzynia biegow i trzeba ja naprawic

Macciej- no a co z obracaniem ramienia na zewnatrz? Przeciez to tez praca czesci grzebieniowej. )
Co do odwodzenia- to czesc barkowa wykonuje te prace a dzialanie czesci grzebieniowej to tylko wspoludzial.
Nie ma anatomicznie mozliwosci, aby tylna czesc miesnia naramiennego pracowala czynnie przy wyciskaniu na lawce plaskiej. Odczucie jakie pojawia sie u autora postu jest badz to wynikiem rozciagania miesnia w koncowej fazie ruchu (sztanga w gorze), badz tez "sciskania" miesnia w momencie opuszczenia sztangi. Istnieje tez trzecia mozliwosc, ale jest ona malo prawdopodobna. Autor postu jest E.T. ;)))) A powazniej- mysle, ze po prostu cos Ci sie wydaje.
Pozdrawiam

otoz nic mi sie nie wydawalo tego jestem pewien :)
udalo mis ie skorygowac moj blad i juz jest wszystko w porzadku przynajmniej tak mi sie wydaje
Moj blad polegal na zlym ustawieniu ramion byly ustawione w podobnej pozycji jak przy unoszeniu sztagi wzdluz tulowia oczywiscie bez przesady;) i pewnie to powodowalo prace tylnich naramiennych