gimnastyczki

Hmmm a zawsze mówią sport to zdrowie :D:D

O TAK... PRZELECIAŁ CIĘ STRACH???

Średnio na jednego sportowca w Sydney poddanego badaniom przypadało ok. 20 środków farmakologicznych (dozwolonych ).

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

hehe a ciekawe ile niedozwolonych
a swoją drogą.. jestem ciekaw kto ładuje w siebie wiecej chemii - zawodowcy z Australii czy amatorscy "kulturyści".... osiedlowi

Pozdrawiam, Dezir - Uaciaty moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar

Zmieniony przez - dE^SiRE w dniu 2004-01-16 07:17:42

hmmm......... mi się wydaje że osiedlowi kulturysci:D:D kto głosuje inaczej??

O TAK... PRZELECIAŁ CIĘ STRACH???

Ja co prawda jako dziewczę młode uczęszczałam na balet, ale wydaje mi się że smukłość gimnastyczek to efekt dwóch czynników:
1) rozciąganie mięśni i ścięgien ( smukłe są przez to)
2) najwazniejszy czynnik: młodość a raczej dzieciństwo co niekórych, jeszcze hormony nie upomniały się o swoje zapasy tłuszczu. Poza tym gimnastyczkami zotają dziewczynki z tzw. predyspozycjami, nikt chyba nie przyjmie małej grubaski, zresztą takie nie uprawiają sportu bo jest to dla nich męczarnia. Tak mi się wydaje.

Jakoś starszych gimnastyczej niż 22 lata nie widziałam... A co z nich potem wyrasta - to sama jestem ciekawa .

co z nich wyrasta? ... kaleka?

"Nie płacz, że cos sie skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło" :)

drwalux chyba nikt nie glosuje inaczej bo to prawda, ale smutna

>>> Elite Flat Eric Squad Member <<<

no niestety....

O TAK... PRZELECIAŁ CIĘ STRACH???