Jutro zapisuje sie na aerobic (12 godzin na 2 tyg.). Bo w ferie chce sie poruszać. I nie wiem co wybrac! Układ mi pasujący jest mniej więcej taki:
Poniedziałek: 8.00 TBC, 9.00 hi/lo+brzuch lub 16.30 TBC,17.30 HH,18.30 Step
Wtorek: 9.00 TBC, 10.00 TaeBo, (ok. 16 trening siatkówki=>90 min.)
Środa: 8.00 step, 10.hi/lo=brzuch, 16.30 TBC, 18.30 aeroboxing
Czwartek: 9.00 step, 11.00 taebo, 15.30 tbc (lub trening ok. 17 siatkowki)
Piatek: 9.00 hi/lo brzuch, 10.00 taebo (16 trening)
Weekendy: narty
Oprócz tego napewno 3 czy 4 razy basen.
(do tamtych zajec mozna jeszcze dodac calisthenics)
Mam 17 lat, jakies 7 trenuje czynnie siatkowke, wiec sie ruszam i nie mam z tym problemów. Dodam jeszcze, że to cholernie lubie i wogóle. Taki maniak . Mam 170 cm i 68 kg.
Chciałabym żeby ktoś mi poprotu pomógł wybrać, ułożyc plan na jeden tydzień. Wypada mi 6 godzin na 5 dni. Czyli jakos po jednej godzinie na dzień. Plus te treningi i basen. jak to jakos dobrze rozłożyć?
I wogóle mniej więcej jak sie odżywiac. Mniej więcej znam zasady na temat bialek, weglowodanow itede, ale jak komus by sie nudziklo, to moze skrobnac.
Mam nadzieje, ze cos z tego zrozumieliscie :-/
Pozdrawiam
"Nie płacz, że cos sie skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło" :)
:)