...
Napisał(a)
ojanChciałbym, ale nie wiadomo, czy kiedyś do tego dojdzie. Znam swoje obecne miejsce w szeregu, na razie bez szans, za słaby jestem. Dla przyjemności robię to prawie z każdym znajomym, większość dobrych kolegów to byli, ale kiedyś zaawansowani i często utytułowani sportowcy, głównie sztuk walki. Ostatnio się siłowałem, jak sprawdzałem, czy nie mam raka. Kolega lekarz, byly karateka, alpinista, rajdowiec i ogólnie sportowy świr. Kiedyś przy przyjacielskim sparingu pięścią złamałem mu dwa żebra. On wyższy, wytrzymalszy i silniejszy, a zawsze ze mną przegrywał niezależnie, czy zapasy, czy kickboxing, czy na rękę przed wypadkiem. Do walki lepszy dryg miałem i więcej agresji. Jeden pacjent zdziwił się i moja żona też, jak się złapaliśmy i siłowali w klinice, he, he. Niestety teraz ze wszystkimi przegrywam. W każdym razie z Markiem, aż 20-30 sekund wytrzymałem, był zdziwiony moim postępem, bo kilka razy po wypadku już próbowaliśmy, Dodam, że kiedyś Marek 3x na jednej ręce się podciągał, albo np. 20x z obciążeniem 20 kg. Dużo lepiej też chodził na rękach niż ja, a na klatę miał rekord 160 kg, salta robił i wiele innych rzeczy. Obecnie biega na 100 km. On mnie tak zdopingował do armwrestlingu tym zaskoczeniem, że dawałem mu opór. W kwietniu znów będzie mi badał pęcherzyk żółciowy i prostatę profilaktycznie. Znów się złapiemy. Walka z drugim człowiekiem jest fajniejsza dla mnie od samych rekordów na ciężarach. Pewnie, dlatego tyle lat sporty walki trenowałem. Każdy coś innego lubi.Będziesz się z kimś siłował na ręce?
Zmieniony przez - olotraper w dniu 2020-12-19 20:49:53
2
Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/
przekaż 1% podatku
...
Napisał(a)
Barki też wczoraj lekko zmęczyłem, choć jak zwykle nie nagrałem.
2
Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/
przekaż 1% podatku
...
Napisał(a)
widzę, że specjalizacja cały czas na siłowanie na rękę
1
Aktualny wpis DT Tatuncio po 40 tce https://www.sfd.pl/post-p19697266.html
Krata na lato https://www.sfd.pl/post-p19653297.html
...
Napisał(a)
tatuncioCzas szybko leci a kwiecień już niedługo.widzę, że specjalizacja cały czas na siłowanie na rękę
1
...
Napisał(a)
ojanKażdy sport wymaga czasu. Nie byłoby sensu po dwóch tygodniach przestawać. Głównie nogi ćwiczę, a ten "armwrestling" to bardziej hobby, ale czemu nie pomarzyć trochę. Kwiecień spotkanie, zabawnie będzie zaskoczyć kolegę większą krzepą w łapie. Sam trening armwrestlingu nadał też nowy wymiar moim ćwiczeniom, bo trochę już nudą trąciły. Myślę też, że jako tetraplegik muszę przedramiona szczególnie wzmacniać, bo palce mam mocno porażone.tatuncioCzas szybko leci a kwiecień już niedługo.widzę, że specjalizacja cały czas na siłowanie na rękę
Dzisiaj ćwiczenie na barki na treningu sfilmowane.
1
Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/
przekaż 1% podatku
...
Napisał(a)
olotraperolotraper
Małe porównanie po dwóch miesiącach, przy czym nie przykładałem się do barków i prawie miesiąc choroby wraz z pobytem w szpitalu. Od trzech tygodni nastawiłem się na trening a'la trójbojowy, bo chodzi mi o większą siłę ogólną ze szczególnym naciskiem na nogi. Barki czasami ćwiczę przy okazji, w zasadzie trudno to uznać, jako zaangażowany udział w konkursie, ale moje priorytety są ważniejsze. Praca też powoduje, że nie chcę się rozpraszać dodatkowymi wyzwaniami. Mój cel najważniejszy, ale i tak chyba dzięki niemu trochę lepiej barki wyglądają, a nawet cała sylwetka. Ważę 4 kg mniej, niecałe 98 kg.
U mnie chyba barki już się wizualnie nie poprawiły od ostatniego razu i widać, że ponad kilogram na wadze mi przybył. Inna poza może być myląca.
1
Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/
przekaż 1% podatku
Poprzedni temat
Konkurs kuliste barki wg rutkow + Iron Horse Creatine Stack test
Polecane artykuły