Szacuny
1
Napisanych postów
22
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
122
Dzień dobry wszystkim :)
Do tej pory byłem na redukcji i elegancko udało mi się zredukować tyle ile chciałem i jestem zadowolony na tyle że postanowiłem przymasować.
Ze względu na siedzący tryb życia (jestem kierowcą ciężarówki) i pozostałe cechy, mój dietetyk wyliczył zapotrzebowanie na poziomie 2400 kcal, przy redukcji ucinałem po 200-300 i ok, ale co w sytuacji gdy chciałbym zwiększyć kalorie?
Chodzi mi o to że na co dzień zwykle mam zero ruchu, jedynie w dni treningowe (3 razy w tygodniu) jestem aktywny. Chciałbym zwiększyć kcal, ale nie wiem czy to nie będzie skutkowało ulaniem się tłuszczu.
Macie jakieś pomysły jak to by ugryźć? I o ile zwiększyć kcal?
Szacuny
1
Napisanych postów
22
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
122
anubis84
j/w jak wejdziesz na zero to się nie masz co martwić, jakk będziesz chciał masować to w dnui treningowe dodaj do tego 200 kalorii
Ok, dzięki.
Jeszcze jedno pytanie, może i głupie ale nie potrafię nigdzie znaleźć odpowiedzi a nie dawno przyszło mi do głowy.
Jeżeli np w dni treningowe dodam te 200 kcal i będę na 2600, a trening będzie mnie kosztować np 300 kcal to bilans wynosi 2300 i będę 100 na minusie? Czy 2600 to 2600 nawet z treningiem?
Szacuny
40
Napisanych postów
298
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2402
Troche chaotycznie wygląda ten temat, 2400 dał Ci dietetyk na redukcji czy na masie czy to twoje zero kaloryczne, czy robiłes wtedy jakies treningi czy nie?
Byłbym jednak za tym zebyś obliczył sobie wskaznik BMR pomnożył razy 1,2 i dodał do tego kalorie z treningów (czyli np 3 treningi x250 kcal /7 =~107 kcal)
i do tego dołożyłbym jeszcze z 300-500 kcal żeby był na 100% dodatni bilans , sprawdzał codziennie wagę i wyciągał srednią z tygodnia. bo róznica wagi miedzy dniami moze byc spora, wystarczy ze zjesz mniej wegli wypijesz mniej płynów i sie okazuje ze na wadze pokazuje kilo mniej i myślisz ze nie nabierasz wagi a to po prostu troche mniej wody