Ogromne zmęczenie. Czy to normalne?

Witam wszystkich. (będę w pełni szczery wobec swojej osoby mimo tego że możecie mnie mocno skrytykowac) Mam bardzo poważne pytanie do was. Kiedyś miałem bardzo dobra forme, ze względów losowych przestałem ćwiczyć a później to już powstrzymywalo mnie tylko lenistwo.... Dziś w pełni zmotywowany postanowiłem że wracam. Nie ćwiczyłem można powiedzieć równy rok, w tym czasie prowadziłem praktycznie cały czas siedzący tryb życia i w pracy i w domu, w pracy w ciągu dnia tylko siedziałem i stałem przy jednym stanowisku, praktycznie 0 wysiłku fizycznego, na weekendzie lubiłem się napić piwka a jakoś 2 razy w miesiącu czegoś mocniejszego, wcześniej mocno stronilem od alko. A teraz do meritum, siły troszkę zostało, zrobiłem sobie podciągania na drążku 4x8, pompki z nogami w górze taka cięższa wersja 3x15 i dipsy 2x8 i praktycznie mnie odcielo, prawie 30 min dochodzilem do siebie i walczyłem żeby nie zwymiotowac, czy takie mega zmęczenie to normalne? Jak mam zacząć się spowrotem adoptować do treningu? Myślałem że to co zrobię to będzie dla mnie pestka, w formie 100kg na ławce robiłem 5x5 bez problemu, gdzie wazylem 70kg przy wzroście 168cm. Teraz ważę 10kg mniej. Mam nadzieję że ktoś to przeczyta i coś doradzi. Z góry dziękuję i krytykę biorę na klate....

jak ktoś przez długi okres czasu nie ma wysiłku żadnego to jest to dość normalne, może niekoniecznie aż tak, żeby odcinało, ale jeżeli mówisz, że wysiłek zerowy przez rok to tak mogłeś zareagować, a adaptacja? po prostu trenować, nie do odciny, ale rozbujasz się, powroty są najgorsze, bo pamiętasz co było wcześniej, a po takim czasie odczuwasz jako okrutny wysiłek małą część tego wysiłku co był kiedyś


Zmieniony przez - DJ_DoDo w dniu 2019-05-24 07:45:54

Czyli robić takie krótkie treningi jak narazie codziennie? Bo to co mnie tak wyczerpalo niewiem czy trwało z 30min

3x w tygodniu wystarczy

Spokojnie zacznij i stopniowo zwiększaj intensywność , daj ciału się zaadoptować ponownie do treningu. Inna sprawa że nawet nie wskazane i dal formy żebyś za szybko zaczął, po takiej przerwie każdy bodziec już będzie wystarczający. Daj sobie na spokojnie 3x tyg proste FBW 5-6 ćwiczeń po 3 serie i tak na 50-60 % możliwości siłowych stopniowo zwiększ objętość do 4 serii i intensywność co tydzień podbijaj o 5%

powoli powoli i się kondycja porpawi.