Po tym provi skoro cos ruszyło a dopiero teraz zerkłem na badanie progesteronu z czerwca.. to zaswiecila mi sie lampka ze winny temu u mnie jest byc może progesteron..
...
Napisał(a)
Z grubsza pisałem w tym temacie.. na poczatku sie zastanawialem.. jak w temacie.. czy warto robic pct.. hcg i clom czy lepiej delikatny mostek.. ale w trakcie tego zeszlismy na temat libido.. ktore jezt u mnie slabe.. czy na czysto czy na testo.. libido prawie zero.. po malym mostku zaczolem zwiększać testa a po mc dobijałem dece do tego.. w trakcie tego zjadłem na pale.. mniejsza polowe letro i pol cabasera.. po 2 dniach poszło hcg 2500x2 co 3dni.. i razem z tym przez 5 dni zjadłem po 1tbl provi z rana.. libido ruszyło i bylo przez mc.. aż tydzień temu znikło znów.. w dniu pierwszego hcg bylo badanje.. prolka i estro bardzo nisko czego można sie było spodziewać..obecnie leci cypio 1.2cm(250mg) +0.8 DD(200mg) co 5 dni..
Po tym provi skoro cos ruszyło a dopiero teraz zerkłem na badanie progesteronu z czerwca.. to zaswiecila mi sie lampka ze winny temu u mnie jest byc może progesteron..
Po tym provi skoro cos ruszyło a dopiero teraz zerkłem na badanie progesteronu z czerwca.. to zaswiecila mi sie lampka ze winny temu u mnie jest byc może progesteron..
Polecane artykuły