Takich informacji na temat tłuszczu to nawet afrykańscy szamani nie mają
Zacznijmy od tego, że nikt tu o nic nie obwinia węglowodanów, temat dotyczył diety ketogennej więc logiczne, że nie będziemy gadać o węglach.
Jak myślisz, skąd wielu sportowców wie, że wbili się w keto? A właśnie stąd, że badają sobie poziom ciał ketonowych w moczu i popatrz, że jakoś przy 2 g białka wychodzi, że te ciało ketonowe są. Większość osób trenujących zjada białko w granicach 1,8 - 2 g i jakoś nic nie przerywają wbrew Twoim teoriom.
Poza tym ciała ketonowe wprowadzają człowieka w bardzo fajny nastrój więc nie jest ciężko poznać ten stan po sobie.
Jeszcze dodam, że z tym tekstem, że tłuszcz przerywa keto to byś wygrał maraton uśmiechu. Doświadczenia nie widzę u Ciebie żadnego.