Problemy z watroba?

Witam . Jakis czas temu zaczely sie u mnie klopoty gastryczne. Najpierw bylo to lekkie mulenie w brzuchu potem bol w nadbrzuszu i zgagi. Poszedlem do gastrologa ten mi przypisal inhibitor pompy protonowej i zakazal jesc slodyczy. Nie zlecil gastroskopii ani badan stwierdzil tak z wywiadu. Po jakims czasie zaczelo mi doskwierac uczucie lekkiego bolu w prawym boku. Potem sie konkretnie przeziebilem i zaczal sie antybiotyk przez 7 dni po tygodniu od skonczenia choroba wrocila w konkretniejszej wersij i znowu kuracja tyle ze przez 10 dni. W dwoch ostatnich dniach zaczelo doskwierac mi w prawym boku do tego zolty stolec . I tutaj nie wiem czy stolec sie zabarwil od jedzenia gdyz przez 4 dni jechalem na kaszy jaglanej z czyms tam. Czy sa to problemy z watroba. Prosze o sugestie i jak ktos mial podobnie to dobrze zeby opisal. Pozdr

Zacznij od podst bad diag - morfoliga + rozmaz, crp, panel wątrobowy, lipidogram + usg j.brzusznej. Wyniki coś powiedzą, dalej to już kwestia pewnie diety.

Prawy bok to jaki konkretnie obszar ciała masz na myśli ? Kolor stolca oczywiście może wynikać z problemów w układzie pokarmowym i nie należy tego bagatelizować.

Powiem szczerze że ostatnio miałem podobnie to co ty. Żółty stolec, bóle brzucha, zamulenie całego organizmu itp. Lekarz zlecił wizytę u gastrologa ale ja zacząłem już działać na własną rękę i powiem szczerze że po 2tyg lepiej być nie może.
Nie wiem jak jesz itp, ale ja byłem zamulony od zbyt dużej ilości jedzenia, szczególnie wegli. Zrobiłem drastyczne cięcie, zmniejszylem dietę o prawie 1000kcal, zwiększyłem ilość warzyw, dodałem probiotyki i zioła regeneracyjne dla wątroby. Do tego dużo wody, i przede wszystkim kontrola nad stresem.
Ale to mój przypadek, piszesz o antybiotyku więc tu też może byc przyczyna, ja również ostatnio po tygodniu brania silniejszych leków miałem różne dolegliwości.
Teraz lepiej być nie może, czuję się znakomicie i wiem, że jak wrócę za niedługo na wysoką kalorykę to moje osiągnięcia będą jeszcze lepsze niż dotychczas :)


Zmieniony przez - Mistrz0321 w dniu 2018-01-13 14:27:22

Ogólnie stosując wymiennie IPP i antybiotyk trochę przeorałeś sobie florę + ogólnie obciążyłeś sobie mocno układ trawienny. Przy takich dolegliwościach pierwsze co bym robił to gastroskopia + morfologia z rozmazem. Mogłeś złapać jakiegoś syfa, albo rozwinął się jakiś problem, który długo istniał, ale nie dawał problemów.
+większość przeziębień wywołują wirusy, więc ładowanie antybiotyku zazwyczaj mija się z celem, a dodatkowo wyjaławia florę + im większa ilość antybiotyków, tym w przyszłości mniejsza szansa że zadziałają kiedy będą potrzebne

A w dzisiejszych czasach są niestety mega nadużywane , co niezbyt dobrze wróży na przyszłość.