Trenuję 5 tygodni,waga spadła tylko 0,7 kg

Witam bardzo serdecznie!
Proszę o radę,ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć przyczy braku spadku wagi...
Kobieta lat 35, 151 cm wzrostu (wiem,kurdupel), aktualna waga 57,3 kg (w sumie 0,7 kg mniej), zjadam w ciągu dnia nie więcej niż 1500 kcal ,jednakże zdarzają mi się wpadki z czymś słodkim,zazwyczaj w czasie przed miesiączką...Ale bez szału. Z rana kawa z mlekiem 2 % i łyżeczką miodu,potem od razu śniadanie.

Trenuję trzy dni,po czym robię dzień przerwy.Zaczynałam od od trenowania co drugi dzień. Piję niegazowaną wodę około 2 litry dziennie.
Moje trenowanie to skakanka z obrotomierzem (45 minut z krótkimi przerwami co 100 podskoków,dociągam w taki sposób do 3000 podskoków),a po skakance kręcę hulahop z obciążeniem 1,2 kg 15 minut w lewo i 15 minut w prawo.Po treningu serek wiejski z łyżeczką słonecznika albo szklanka maślanki/kefiru i spać,trenuję późno,gdy położę moje małe dzieci spać.

Obwody spadają,7 cm w talii i 5 cm w biodrach,ale waga stoi! Co jest powodem,dlaczego nie mogę zgubić kilku kiogramów?Trace motywację,proszę o pomoc i wsparcie.

Witaj,
po 1. zacznij od ankiety działowej, dodaj zrzuty z dziennika żywieniowego
po 2. "nie więcej niż 1500 kcal" to głodowa miska, nie dieta
po 3. skakanka i hulahop to nie jest trening
po 4. wolałabyś zrzucić kilka kg niż -12 cm? dlaczego w ogóle zależy Ci na liczbach, skoro obwody spadają, a to właśnie one mają znaczenie?

Czy to znaczy,że nie powinnam w ogóle patrzeć na wagę? Zrzuty zrobię ,najpierw je uzupełnię :) Dlaczego skakanka i hula hop to nie trening? Przecież (wszędzie tak piszą) to aeroby..


Zmieniony przez - Kareska w dniu 2017-07-08 10:27:32

Tak wyglądał mój dzień np wczoraj

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: KARESKA
WIEK: 35 (JESZCZE)
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 5 TYGODNI

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 57,3 KG
WZROST: 151 CM
OBWÓD RAMIENIA: 28 CM
OBWÓD ŁYDKI: 37 CM
OBWÓD UDA: 59,5 CM
OBWÓD BIODER: 96,5 CM
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 84 CM
OBWÓD TALI: 73 CM
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 90 CM

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
NAPIĄĆ SKÓRĘ I WYSMUKLIĆ CIAŁO.

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: ASTMA,ALERGIA
PRZEBYTE KONTUZJE: NIE
WADY POSTAWY: NIE
ALERGIE: TAK, ASTMA OSKRZELOWA,LICZNE UCZULENIA
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: NIE
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? TAK
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? TAK
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? TAK (ASTMA,ALERGIA,KATAR SIENNY CAŁOROCZNY – STERYDY)

****PYTANIA DODATKOWE*****************

Co do diety - na tym się nie znam za bardzo, inni doradzą Ci lepiej, ale nawet mnie w oczy razi ilość tłuszczy - 50 g z dobrych źródeł to minimum, inaczej robisz sobie krzywdę. Można by trochę zmniejszyć węgle. Ja bym zaczęła np. od 1800 kcal, 120 B, 50-60 T, reszta węgli i patrzyła co się dzieje.
Jeśli chcesz wysmuklić sylwetkę to każdy powie Ci tu jedną rzecz - dobra dieta i trening siłowy, a nie katowanie się godzinami aerobów. Nie musisz koniecznie chodzić na siłownie, można równie dobrze wykonywać to w domu równie efektywnie.
A cyfry na wadze nie mają znaczenia. Liczy się centymetr i lustro. Ważę 5 kg więcej niż rok temu, a wyglądam dużo lepiej. :)

Dieta bardzo słaba, oparta głównie na nabiale, który wcale nie musi redukcji sprzyjać, to raz, dwa, że stosujesz antykoncepcję hormonalną, która tez może blokować pozbycie się tłuszczu. Poziom tłuszczy w diecie jest dramatycznie nieski, powinnas mieć ze 60 g i to z wartościowych żródeł - nie serków i słonecznika, który ma niekorzystne proporcje kwasów tłuszczowych. Wszystko ważymy przed gotowaniem - kurczaka również, i tak wpisujemy, bo po ugotowaniu zmienia masę i masz przekłamane makro. Jedz jajka, bardziej tłuste miesa, ryby, awokado, oliwę, ogranicz nabiał, wyrzuć wędliny i ten nieszczęsny słoneczni. Co do kaloryczności to bym się nie upierała że bardzo niska, patrzac na wzrost, ale mimo wszytsko lepiej zaczać z wyższego pułapu i mieć z czego uciąć. Białka może być mniej bo nie trenujesz siłowo, ale te 60 g tłuszczy kosztem ww musi być.Nie rozumiem dlaczego rdzynki i żurawina (cukier plus olej) w sezonie na świeże owoce. Ta dieta to mi się kojarzy z taka jałową, szpitalną.

Nie musisz miec 5 posilkow, no chyba ze Ci tak wygodnie lub nie bardzo masz wyjscie. Ja bym proponowala przerwy miedzy posilkami 4-5 godz.
Dziewczyny pisza, ze 1500 kcal to za malo, ja tez tak mysle, powinnas zwiekszyc kcal, najlepiej okolo 100 kcal na tydzien. Dzieki temu Twoj organizm bedzie stoopniowo przyzwyczajal sie do wiekszej ilosci jedzenia.
Tez zaczynalam od 1500 kcal, teraz jestem na rowni ze swoim zapotrzebowaniem kalorycznym (2300 kcal), w koncu dotarlo do mnie, ze jesli bede jadla tak malo jak poprzednio moj organizm bedzie gromadzil tluszcz, a nie go spalal.
Robilam aeroby w wersji o zmiennym tempie (5-6 razy w tygodniu), przestalam. Moze i bylam chuda, ale teraz dopiero widze, ze sily zero bylo...
Tluszczy w zasadzie u Ciebie nie ma... Mozesz miec przez to zaburzona gospodarke hormonalna...
Dodawaj migdaly, orzechy.
I nie poddawaj sie