natias
Witam.
Na początku chciałbym powiedzieć coś o sobie. Jestem studentem 21 lat, 183 wzrostu 73 kg wagi. Oprócz studiowanie gram w lidze okręgowej na pozycji bramkarza i tydzień w tydzień w lidze szóstek. Jak widać po mojej wadze jestem ektomorfikiem, do tego duża aktywność fizyczna przeszkadza mi w nabraniu masy mięśniowej. Od 5 tygodni staram się jeść regularnie 5-6 posiłków dziennie (nie liczę kalorii nie interesuje mnie to, staram się jeść zdrowo i tak żeby nie chodzić głodnym). Dzięki temu przybyłem na masie 2kg (Ciekawostką jest to, że od 17 roku życia moja waga wahała się od 69-71 kg). Nie chodzę na siłownie, ćwiczę w domu na masie własnego ciała + hantle (głównie pompki, różnego rodzaju ćwiczenia na brzuch, podciąganie na drążku, przysiady z obciążeniem, ćwiczenia na mięśnie pleców, dipy.
A teraz do rzeczy. Moim celem jest zwiększenie siły nóg przy wykopywaniu piłki z 5-tego metra (ledwo dokopuję do połowy) i uzyskanie jak najlepszej sprawności fizycznej. I tu nasuwają się pytania.:
1. Czy mogę te wszystkie ćwiczenia bez obaw wykonywać codziennie? Robię powiedzmy 5-6 ćwiczeń każde na inną partię mięśni (nogi, brzuch, biceps, triceps, klatka, plecy) 3 serie po 16 powtórzeń.
2. Czy mogę bez obaw ćwiczyć te wszystkie partie jednocześnie, czy lepszym rozwiązaniem byłoby podzielenie ich na poszczególne dni?
3. Czy ćwiczenie jakie wymyśliłem sobie na mięśnie czworogłowe (zaczepiam rączki ekspandera o nogi krzesła na którym siadam, zahaczam gumę nogą i staram się ją prostować przy oporze ekspandera), jest dobrym pomysłem, czy powinienem z niego zrezygnować?
4. Czy macie jeszcze jakieś ogólne porady, spostrzeżenia jak mogę osiągnąć swoje cele? :)
Na początku chciałbym powiedzieć coś o sobie. Jestem studentem 21 lat, 183 wzrostu 73 kg wagi. Oprócz studiowanie gram w lidze okręgowej na pozycji bramkarza i tydzień w tydzień w lidze szóstek. Jak widać po mojej wadze jestem ektomorfikiem, do tego duża aktywność fizyczna przeszkadza mi w nabraniu masy mięśniowej. Od 5 tygodni staram się jeść regularnie 5-6 posiłków dziennie (nie liczę kalorii nie interesuje mnie to, staram się jeść zdrowo i tak żeby nie chodzić głodnym). Dzięki temu przybyłem na masie 2kg (Ciekawostką jest to, że od 17 roku życia moja waga wahała się od 69-71 kg). Nie chodzę na siłownie, ćwiczę w domu na masie własnego ciała + hantle (głównie pompki, różnego rodzaju ćwiczenia na brzuch, podciąganie na drążku, przysiady z obciążeniem, ćwiczenia na mięśnie pleców, dipy.
A teraz do rzeczy. Moim celem jest zwiększenie siły nóg przy wykopywaniu piłki z 5-tego metra (ledwo dokopuję do połowy) i uzyskanie jak najlepszej sprawności fizycznej. I tu nasuwają się pytania.:
1. Czy mogę te wszystkie ćwiczenia bez obaw wykonywać codziennie? Robię powiedzmy 5-6 ćwiczeń każde na inną partię mięśni (nogi, brzuch, biceps, triceps, klatka, plecy) 3 serie po 16 powtórzeń.
2. Czy mogę bez obaw ćwiczyć te wszystkie partie jednocześnie, czy lepszym rozwiązaniem byłoby podzielenie ich na poszczególne dni?
3. Czy ćwiczenie jakie wymyśliłem sobie na mięśnie czworogłowe (zaczepiam rączki ekspandera o nogi krzesła na którym siadam, zahaczam gumę nogą i staram się ją prostować przy oporze ekspandera), jest dobrym pomysłem, czy powinienem z niego zrezygnować?
4. Czy macie jeszcze jakieś ogólne porady, spostrzeżenia jak mogę osiągnąć swoje cele? :)
Krzysztof Piekarz
ronie220
anubis84
