Chciałbym poprosić osoby doświadczone o sprawdzenie planu i odpowiedź na kilka pytań.
styl życia: praca głównie siedząca, spore obciążenia psychiczne, bardzo długi dzień pracy
Cel: redukcja do 87kg, a potem w sennych marzeniach domasowanie do 94
trening:
FBW w trybie A/B/A/B. Trenuje 3 razy w tygodniu co drugi dzień. Dodatkowa aktywność: trenuję MMA, Krav Magę + okazjonalnie basen gdy pozwala praca.
A
- wyciskanie hantli w skosie 3s po 12p
- wyciskanie hantli siedząc 2s po 12p
- pompki na poręczach 3s do opru
- MC 3s po 10p
- podciąganie na drążku (według strony podciaganie.pl)
- przysiady 3s po 12p
- wznosy na łydkach 3s po 16p
- uginanie ramion: sztanga łamana 2s po 12p
B
- wyciskanie sztangi płasko 3s po 12p
- military press 2s po 10p
- prostowanie ramion na wyciągu 2s po 12p
- podciąganie na drążku (według strony podciaganie.pl)
- wiosłowanie sztangą 3s po 12p
- przysiady 3s po 12p
- wznosy na łydkach 3s po 16p
- biceps: młotki 2s po 12p
i teraz pytanka.
1. co do ewentualnej poprawy? Póki co efekt jest, od miesiąca jest mnie 3kg mniej więc jestem zadowolony, ale może da się zrobić coś więcej, albo coś lepiej
2. co do pompek i podciągania się. Póki co, pompek na poręczy to może w porywach zrobię 5, a o wyciskaniu można zapomnieć wiec póki co opuszczam się po prostu i to z hukiem :P - czy utrzymać te ćwiczenia i czekać na progres czy zamienić to na razie na coś innego?
3. co mogę jeszcze do tego dołożyć? Biegać rozumiem nie za bardzo bo zbyt duża masa na stawy- czy może coś się już zmieniło w tej kwestii?
za każdą poradę wielkie dzięki :)