Anaboliczna trójka - czy warto?

Witam. Mam do Was pytanie. Jakie suple stosujecie w okresie "masowania". Wiem, że głównym czynnikiem jest tu dieta, ale to mam załatwione. Pytanie do Was jakich supli używać, bo obecnie jestem zdania, że najlepszy będzie taki zestaw:
1. Monohydrat kreatyny
2. Białko serwatkowe WPC
3. BCAA
HMB* - Tu się rodzi kolejne pytanie. W necie krąży wiele negatywnych wypowiedzi nt działania cyt. "strata pieniędzy, zero efektów". Jakie jest Wasze zdanie nt tego supla.
Pozdrawiam

Kreatyna jak najbardziej. Białko tylko wtedy kiedy masz niskobialkowa diete, badz lubisz wywalac pieniadze w kibel. Bcaa wg mnie na amatorskim poziomie potrzebne jak swini siodlo.

Witam.

Suplementacje dobiera się indywidualnie pod swoje cele/luki żywieniowe/stanu zdrowia/możliwości finansowych, w rzeczywistości nie musisz wcale wprowadzać odżywek czy suplementów w praktykę, ale niekiedy może okazać się to dobrym konceptem.

HMB jest o tyle kiepskim środkiem, że może ograniczać anabolizm, tak więc daruj sobie tego typu wymysły. Białko służy do uzupełnienia wg braków, to Ty powinieneś wiedzieć czy jest Ci potrzebne czy nie, nie my. Kreatyna, owszem jest obecnie najsilniejszym anabolikiem legalnym na rynku, ale trzeba umieć ją wprowadzić w odpowiednim czasie.

Podstawowa suplementacja to kreatyna ona zawsze jest dobra a poza tym reszta według braków w diecie.

Jeżeli temat nazywa się Anaboliczna trójka to osobiście dałbym Krete+Beta alaninę+Vit. D3+K. Zamiast białka i BCAA. Taki wybór będzie lepszy niż wywalenie kasy w białko i BCAA. Jak u ciebie z dietą jeszcze?